ŚWIADECTWA
.
Joanna. Rekolekcje Warszawa 2023
Mam na imię Joanna . Jestem z okolic Lublina , dziękuję Panie Jezu za otrzymaną łaskę. Podczas  rekolekcji Charyzmatycznych o. Jamesa M. otrzymałam wiele  łask za które bardzo dziękuję  .
Pan Jezus uzdrowił moje serce , oraz ból kręgosłupa.
Chwała Panu !

Czcicielka. Rekolekcje Sierakowice 22.07.2023.
Chwała Panu Jezusowi .
Miałam zespolenie jelita grubego 14 lat temu zdiagnozowano u mnie nowotwór złośliwy. Nie brałam chemioterapii ani lamp, odmówiłam i powierzyłam swoją chorobę Jezusowi.
Na rekolekcjach w Starogardzie Gdańskim o. Manjackal podczas modlitwy wspomniał moje zdrobniałe imię, jak nazywali mnie rodzice i rodzeństwo - Wieśka. Ks. Jakub powiedział: "Wiesiu Pan Jezus cię uzdrawia". Uwierzyłam w to i przyjęłam uzdrowienie.
Przez cały czas, który minął od mojej choroby i rekolekcji do chwili obecnej pracuję z małymi przerwami (rok miałem rentę). Ostatnio pracowałem przy sortowaniu owoców. Nie raz wracałem z pracy około 3 km pieszo, nie raz musiałem przejść w obie strony pieszo 6 km. a mam ponad 66 lat. Ludzie pytają, skąd biorę siłę. Siłę czerpię od Pana Jezusa, to On prowadzi mnie przez życie.
Dziękuję Ci Jezu
Czcicielka Wiesława z Gdyni
 

Justyna.Rekolekcje Sierakowice 22.07.2023
W 2012 roku biorąc udział w rekolekcjach  o. Jamesa Manjackala  w Starogardzie Gdańskim , doznałam uzdrowienia z migren po indywidualnym nałożeniu rąk przez o. Jamesa Manjackala i jego osobistej modlitwie nade mną o moje uzdrowienie .
Doznałam też wewnętrznego  dziwnego uczucia – otworzenia się na Ducha Świętego . Byłam w Sobie radosna i napełniona  Duchem Świętym .
Justyna z Bydgoszczy

Halina. Rekolekcje 22.07.2023 Sierakowice
Świadectwo z  rekolekcji  w Sierakowicach .
Podczas modlitwy o uzdrowienie którą prowadził o. James  Manjackal w sobotę  poczułam ulgę w cierpieniu , mniejsze bóle brzucha . Chorowałam od długiego czasu na zapalenie jelit i okrężnicy . W niedzielę bóle ustąpiły całkowicie . Podczas adoracji Najświętszego Sakramentu otrzymałam pokój wewnętrzny .
Chwała Panu !
Halina

Kasia. Rekolekcje Sierakowice 22.07.2023
Szczęść Boże .
Uczestniczyłam w roku 2022 w  rekolekcjach zorganizowanych w Sierakowicach prowadzone były  przez o. Jamesa Manjackala . Podczas rekolekcji zostałam uzdrowiona z hemoroidów . Leczyłam się bardzo długo , chodziłam do wielu lekarzy . Chodząc do pracy po rekolekcjach koleżanki zauważyły , że od czasu mojego uczestniczenia w rekolekcjach nie skarżę się na ból hemoroidów , dopiero wtedy dotarło do mnie , że to podczas modlitw o. Jamesa Pan Jezus mnie uzdrowił .
Dziś również uczestniczę w tych rekolekcjach , minął rok i jestem   zdrowa .
Chwała Panu . Kasia

Hanna. Rekolekcje 22.07.2023 Sierakowice
Dziękując Panu Bogu za Jego miłosierdzie i potęgę , pragnę zaświadczyć o łasce uzdrowienia z raka piersi przez wstawiennictwo modlitwy  O. Jamesa Manjackala.
W ubiegłym roku miałam liczne badania : USG , mammografię i dwie biopsje. Zdiagnozowano u mnie raka piersi . Zalecono operację i naświetlenia . Udałam się na jednodniowe rekolekcje do Obór , gdzie o. James odprawiał Eucharystię i prowadził konferencje . Podczas Eucharystii o. James modlił się o uzdrowienie . Podczas modlitwy o. James powiedział  , że Pan uzdrawia  z raka piersi , padło też moje imię wśród osób doświadczających uzdrowienia .
Miałam zaplanowaną już operację na która się wstawiłam . Po operacji , która przebiegła pomyślnie nie potrzebne były leki przeciwbólowe ku zdumnieniu pielęgniarek . Liczne wycinki zostały oddane do badania . Lekarz poinformował mnie , że wyciął wszystko co było możliwe w okolicach oznaczonych , i usunął mi 4 węzły chłonne .
Wyniki histopatologiczne nie wykazały w powyższych wycinkach komórek rakowych .
Bogu niech będą dzięki za Jego wszechmoc , potęgę , a nade wszystko za miłość i uzdrowienie  .
Hanna z Gdańska

Mirka 22.07.2023 Sierakowice
22.07.2023 Sierakowice
Świadectwo uzdrowienia .  Moje uzdrowienie i przemiana rozpoczęły się na rekolekcjach o. Jamesa Manjackala w Oborach w 2019 roku.
Uzdrowienie poprzedził akt Zawierzenia Maryi w sierpniu 2018 roku.  Bóg uzdrowił moją wiarę, która rośnie z dnia na dzień.
Po rekolekcjach o. Jakuba, w których uczestniczyłem Jezus uratował moją duszę i synów Roberta i Błażeja od wiecznego potępienia. Bóg pokazał mi właściwą drogę, którą mam podążać w życiu. Otrzymałem również łaskę przebaczenia.
Łaska przebaczenia jest początkiem każdego uzdrowienia. Poprzez przebaczenie błogosławię moich wrogów i przyjaciół. Ważne jest, aby w życiu wypełniać Wolę Bożą, a Bóg ma być na pierwszym miejscu. Wierzę i ufam Bogu, nawet jeśli czasami przychodzi załamanie - podnoszę się i rosnę. Wierzę i ufam całym sercem, duszą, ciałem, zmysłami i emocjami.
Dziękuję wszystkim, których Bóg postawił na mojej drodze w trudnej sytuacji; ks. Jakubowi, księżom, którzy odprawiali Mszę Świętą, Marii i jej rodzinie, Ulce i wielu innym oraz ludziom, którzy wspierali mnie duchowo i fizycznie.
Bóg uzdrowił moją Duszę fizycznie z wielu dolegliwości, ran i emocji.
Chwała Panu.
Mirka

Ula & Barthlomew - Obory 23.07.2022

Nazywam się Ula , Mąż Bartłomiej doznałam uzdrowienia poprzez modlitwę  ojca James Manjackala.
Kilka lat starań o dziecko leczenia w Polsce i w Londynie każdy lekarz mówił co innego miałam udrażnianie jajowodów co się okazało nie potrzebne  dużo leków  które też nie pomagały,  nic nie pomagało . Mijał rok po roku i nadzieja nasza zanikała. Przypadkowo dowiedziałam się że do Obór przyjeżdża ojciec James mówiono mi „ jedź co ci zależy nie zaszkodzi a może pomóc „ . Zgodziłam się od razu bez zastanowienia  to był chyba  rok 2017 . Przyjechaliśmy w to cudowne miejsce poszłam do spowiedzi gdzie łzy płynęły mi przez długi czas ,  następnie były modlitwy i  błogosławieństwo .
Prosiłam o ciążę ,  o dziecko którego tak bardzo pragniemy. Usłyszałam pytanie czy jak zajdę w ciążę i urodzę czy przyjadę tu podziękować ,  powiedziałam tak!:) Następnie ojciec James modlił się o uzdrowienie wewnętrzne oraz o uzdrowienie  , czułam że ja jestem nie godna by mnie uzdrowiono i w pewnym momencie usłyszałam "Ulo  , Urszulo jesteś jedna proszącą o ciążę zostałaś uzdrowiona uwierz tylko w  to  !!! Po prostu łzy  leciały mi grochem . ! Pan Bóg poprzez modlitwę Ojca Jamesa uzdrowił mnie . Miałam  2 poronienia  i nadszedł dzień w którym dowiedziałam się że po raz  3 jestem w ciąży . Miałam komplikacje podczas ciąży ,  ale z Bożą pomocą się udało.
Urodziłam zdrowego ślicznego synka . Ma na imię Marcel urodził się 16.05.2022. Dziś ma prawie 3 miesiące . Pod koniec czerwca 2022 r. dowiedziałam się ,  że ojciec James Manjackal  będzie ponownie w Oborach głosić rekolekcje . Powiedziałam do siostry i męża , że  musimy  pojechać podziękować – przecież obiecałam.  Tydzień przed wyjazdem do Obór  zaczęły  się przeszkody tak jak by zło nie pozwalało mi jechać podziękować dotrzymać  słowa .  Modliłam się do Św. Michała Archanioła . Prosiłam Boga żeby zabrał zło przeszkadzające  mi przyjechać I podziękować Ojcu . Tak bardzo chciałam tam być . Bóg wysłuchał mojej prośby jestem z mężem i siostrą,  pada deszcz a ja piszę e-maila bo się nie dostałam by podziękować Ojcu osobiście.
 Dziękuję z całego serca za Twoją posługę i modlitwę Ojcze
Bóg zapłać .
Ula, Bartłomiej , Marcel

Hania - Sierakowice 21.07.2022
Nazywam się Hania ,
Modliłam się o potomstwo w małżeństwie u Syna przez wiele lat . Synowa poroniła pierwszą ciążę . Modliliśmy się wszyscy o dar potomstwa . Syn z żoną w 2015 roku uczestniczyli w rekolekcjach o. Jamesa Manjackala podczas których między innymi była modlitwa o dar potomstwa . Modlitwa została wysłuchana .
Synowa Sylwia , kolejny raz zaszła w ciążę i miała termin porodu na 15 sierpnia w święto NMP.
Wnuk  Stefan , urodził się 16 sierpnia   w dniu imienin Stefana Kardynała Wyszyńskiego , a za ponad rok urodziła się wnuczka .Zostali rodzicami dwoje wspaniałych dzieci .  Są szczęśliwym małżeństwem , dzieci chowają się zdrowo .
Bogu niech będą dzięki .

Elżbieta - Rekolekcje Warszawa 12.06.2022

Mam na imię Elżbieta .
Bardzo dziękuję Panu Jezusowi za łaskę uzdrowienia mojej duszy . Podczas modlitwy  na rekolekcjach o. Jamesa Manjackala odzyskałam pokój i radość serca . Także nie odczuwam bólu kolan .
Wierzę , że Pan Jezus uzdrowił mi również  inne części ciała .
Dziękuję i chwalę Cię Panie .
Bądź uwielbiony !

Marta  - Rekolekcje Warszawa 10-12.06.2022
Moje uzdrowienie zaczęło się dzięki o. Jamesowi Manjackal .
Uzdrowienie nie było natychmiastowe , trwało kilka lat . Został w to włączony również mój kościół parafialny św. Pawła Apostoła .
Uczęszczałam na różne Msze o uzdrowienie i na rekolekcje o. Jamesa , ale tak naprawdę zaczęło się ono w Grudniu 2021 r. i trwało do wczoraj 11.06.2022r .
Zdałam sobie sprawę , że najważniejsze było dla mnie uzdrowienie duchowe a nie fizyczne i to otrzymałam . Chociaż do tej pory nie zdawałam sobie z tego sprawy . Odnalazłam w sobie miłość do której myślałam , że nie byłam zdolna .
W swoim kościele przyjęłam szkaplerz Maryjny . W lutym 2022 r. była u nas  Monstrancja z Medjugorie i 3 lutego miałam cudowne objawienie Krzyż z Panem Jezusem , Tabernakulum i monstrancja stały w cudownym świetle ( Mam to na zdjęciach ) .
Od tego czasu zaczęłam częściej uczęszczać do Kościoła tak  naprawdę zaczęłam " szaleć " a Księża i Siostry Zakonne z Parafii mieli dużo pracy ze mną . To wszystko odbywało się mentalnie a gdy to zaakceptowałam w ten sposób to byłam w stanie to zrozumieć i zaakceptować fizycznie .
Całkowite uzdrowienie przyszło wczoraj podczas  modlitwy o uzdrowienie na rekolekcjach  . Jestem za to bardzo wdzięczna Oj. Jamesowi ,że poprzez jego modlitwę Pan Jezus mnie uzdrowił oraz wszystkim Księżom i ludziom  których Pan Bóg  postawił na mojej  drodze .
Chwała Panu
Marta

Zosia - Rekolekcje Warszawa 10-12.06.2022
Szczęść Boże !
3 lata temu na spotkaniu modlitewnym ( Rekolekcje z o. Jamesem  Manjackalem ) Jezus uzdrowił mnie z bardzo złośliwego raka piersi zamieniając go na średnio złośliwego .
Odbyła się operacja + naświetlenia , a lekarz był bardzo zaskoczony , że co innego było w biopsji , a co innego w badaniu patomorfologicznym . Wszystko było na "cito " - bo liczył się z tym , że tej wielkości guzek dał przerzuty  do węzłów chłonnych . Zostały wycięte tylko wartownicze które były "  czyste " bez komórek rakowych . Chwała Panu !!
 Miałam takie uczucie , że niewidzialna ręka rozchyla złote cieniutki płatki i wyciąga (guzek ) zawartość .
Miejsce po guzku zostało wypełnione krwią ( tak jak przy wyrwaniu zęba )
Przez dłuższy czas czułam to miejsce - było trochę bolesne jak po zabiegu .
Dziękuję " Ci Jezu za łaskę uzdrowienia " . To drugi rak i druga pierś z naświetleniami .
Zosia

Łucja - Rekolekcje Warszawa 10-12.06.2022
Rekolekcje Warszawa 10-12.06.2022
Mam na imię Łucja .
W 2010 r. byłam w Warszawie na rekolekcjach Ojca Jamesa Manjackala . Podczas rekolekcji zostałam uzdrowiona z boreliozy .Po powrocie do domu zrobiłam badanie kontrolne i okazało się , ze wynik jest zerowy (0) .
Jezu dziękuję Ci za uzdrowienie .
Chwała Tobie !!

Piotrusia
Mam na imię Agnieszka. W roku 2021 brałam udział w wielkopostnych, internetowych rekolekcjach ojca Jamesa. To był dla mnie bardzo trudny czas. Kilka dni wcześniej straciłam swoją trzecią ciążę. Badania nie wykazały nieprawidłowości. Wyszłam ze szpitala. Podczas rekolekcji napisałam o tym ojcu Jamsowi. Za kilka dni przyszła do mnie wiadomość od Niego, że urodzę zdrowe dziecko. Ciąża i poród przebiegną prawidłowo, abym się nie martwiła. Wydrukowałam sobie tego Emaila.
 W maju 2021 wzięłam ponownie udział w internetowych rekolekcjach z ojcem Jamsem, tuż przed Zesłaniem Ducha Św. Podczas modlitwy ojciec powiedział: „Widzę Jezusa, który idzie w białej szacie i rozdaje dzieci. Teraz dzieci otrzymują kobiety o imieniu Agnieszka. Jeśli chcesz- to wyciągnij ręce. Na znak, że przyjmujesz”. Wyciągnęłam. Trzy miesiące po poronieniu byłam w kolejnej ciąży. Dzieciątko zawierzyłam Matce Bożej gdy tylko dowiedziałam się o ciąży . Bóg wiele razy przez swoje słowo potwierdzał, że błogosławi temu dziecku. Zło nie przestawało mnie  jednak straszyć. Było podejrzenie cytomegalii. To choroba przenoszona przez dzieci. A ja z nimi pracuję… Wirus okazał się odczynem ciążowym.
Dokładnie rok po otrzymaniu Emaila od ojca Jamesa 11.03.2022 przyszedł na świat Piotruś Krzysztof. Dostał 10 punktów, badania nie wykazały wirusa cytomegalii - ani u mnie, ani u niego.  Dobremu Bogu dziękuję, że mnie wysłuchał i obdarzył tym chłopcem, abym mogła być jego mamą.
Kocham Cię ojcze Jamsie. Dziękuję z całego serca.
Agnieszka

Elżbieta - Rekolekcje Warszawa 26.09.2021
Rok temu miałam  zdiagnozowaną chorobę serca ( migotanie  przedsionków ) . Biorę leki , ale w czasie tych rekolekcji otrzymałam łaskę uzdrowienia z choroby . Wierzę i ufam , że będę zdrowa .

Chwała Tobie Panie .
Elżbieta

Bogusia - Rekolekcje Warszawa 26.09.2021

Byłam na rekolekcjach z Ojcem Jamesem w 2019 roku .  Strasznie wypadały mi włosy i z tego powodu łysiałam. Podczas modlitwy zostałam uzdrowiona . Ojciec James powiedział podczas modlitwy , Bogusława zostałaś uzdrowiona . Uwierzyłam i przyjęłam uzdrowienie , wierząc , że te słowa są kierowane do mnie . Łysienie zatrzymało się i  nie powiększa się .

Chwała Panu !
Bogusia

Bożena - Rekolekcje Warszawa 26.09.2021
Mam na imię Bożena , mieszkam w Warszawie .
Cierpiałam na zapalenie zatok i związane z tym częste infekcje dróg oddechowych , bolesność stawów kolanowych spowodowane osteoporozą oraz infekcją intymną .
Podczas rekolekcji w Warszawie 7-9.06.2019 rok.,   Jezus uzdrowił mnie ze wszystkich tych dolegliwości . Przebaczyłam także osobom , które mnie zraniły .
Owoce duchowe tych rekolekcji to pierwsza w życiu spowiedź generalna oraz zawierzenie Jezusowi przez ręce Maryii wg. Św. Ludwika Marii Grigniom  ale Monfort .

Chwała Panu !

Agnieszka Art
Dziękuję Ci Panie Jezu że na rekolekcjach zostałam uzdrowiona że spraw kobiecych, jelitowych, żołądka oraz uszu i całego nieżytu trąbek słuchowych. Oraz za uzdrowienie  układu  odpornościowego.
Dziękuję że pobłogosławiłeś mnie w działalności artystycznej w życiu zawodowym.
Chwała Tobie Jezu.

Grażyna
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus❤️
Mam na imię Grażyna i pragnę dać świadectwo mojego uzdrowienia.
Pierwszego dnia rekolekcji z ojcem Maniackalem , miałam okropne bóle pleców. Tak bardzo , ze miałam problem z siedzeniem i słuchaniem słów ojca, gdy uklękłam przed Najswietrzym Sakramentem i zaczęła się modlitwa , ból ustąpił w sekundzie ! Pan okazał mi swoją łaskę i uzdrowił mnie z bólu. Ojciec Maniackal mówił moje imię , ze Pan mnie uzdrowił ❤️
Chwała Bogu , dziękuje Ci Jezu bądź Uwielbiony!
Dziękuje ojcze za Twoja modlitwę, dziękuje ze przez ciebie Jezus udziela nam swoich łask i okazuje swoją miłość . Drugi dzień rekolekcji , wsłuchanie w cierpienie Jezusa i jedna łza na moim policzku , byłam bardzo zdziwiona bo prawie nie poczułam jak to się stało. Ostatni dzień i wielkie śle subtelne ciepło rozlało mi się od serca gdy zamierzaliśmy swe ręce we krwi i wodzie Jezusa. Pokój i cisza i ciepło tak piękne i pełne dobroci , bo taki jest Jezus.
Niech Dobry Bóg błogosławi ojcu i obdarzy zdrowiem i siła by głosić Jego Słowo .
Bóg zapłać
Grażyna

Katarzyna
Witam serdecznie!
Jeśli trzeba napiszę to świadectwo po angielsku, ponieważ zależy mi aby zostało upublicznione.
 Pchodzę z Polski. Uczestniczyłam w rekolekcjach 21.05-23.05. 2021, na Zesłanie Ducha Św. Jezus uzdrowił mnie już pierwszego dnia rekolekcji, ale nie zwróciłam na to uwagi, ponieważ nie prosiłam o to, a nawet powątpiewałam. Na potwierdzenie, zaraz następnego dnia Bóg, przez Ojca Jamesa powiedział: Kasiu, jesteś uzdrowiona całkowicie, nie wątp.
Czego dotyczy to uzdrowienie? Duch Święty pomógł mi cofnąć się do momętu poczęcia mnie. Pokazał mi jak dużo nerwowości i jakiejś niezgody było w moich rodzicach w momencie prokreacji. Sex był wymuszony. Pan Bóg uświadomił mi jak ważne jest dla Nowego Życia zbliżenie współmałżonków.
Przez całe życie, miałam problemy emocjonalne: przejmowałam się tym, co pomyślą inni, nosiłam duży ładunek lęku, to prowadziło do znerwicowania, ciągłych, nieoczekiwanych ataków złości i nadciśnienia tętniczego na tle emocjonalnym oraz bezsenności, drżały mi ręce, czasem cała drżałam. Musiałam brać leki od nadciśnienia i uspokajające. Teraz objawów tych już nie ma. Wszystko przeszło mi w jednej chwili, leków na uspokojenie nie biorę, ale z tymi od nadciśnienia jeszcze zaczekam. Nie od razu.
Za ten nieoczekiwany gest Boga dziękuję z całego serca. Chwała Panu
Dołączam swoje zdjęcie, bo nie mogę już i nie chcę się wstydzić wiary w Boga

Regina
Chciałabym zaświadczyć o tym, jak Jezus uzdrowił mnie jesienią 2020 roku.
Pod koniec lipca 2020 obudziłam się  ze znaczną utratą wzroku, tak iż nie byłam w stanie samodzielnie się poruszać. Byłam bardzo zmartwiona tą sytuacją, a najbardziej dlatego, iż nie mogłam czytać „Brewiarza”. Byłam u kilku lekarzy okulistów, którzy nie potrafili postawić diagnozy. Zaproponowali operację jednego oka, na którą nie wyraziłam zgody.  Moje dzieci modliły się żarliwie w mojej intencji. Córka poprosiła też o modlitwę ojca Jamesa Manjackala. Wierzyłam cały czas, że tylko Jezus może mnie uzdrowić, jeśli taka jest Jego wola.
Dzięki Bogu, po dwóch miesiącach odzyskałam wzrok! Obecnie funkcjonuję samodzielnie, modlę się modlitwa brewiarzową. Dziękuję Bogu za łaskę uzdrowienia i ojcu Jamesowi za modlitwę.
Chwała Panu!
Regina Skoblicka z Polski
 

Urszula
TŚwiadectwo z rekolekcji 2021 r.
W czasie rekolekcji przyszło poznanie , że Pan Jezus uzdrawia zupełnie troje dzieci z autyzmu . To uzdrowienie , które rozpoczęło się na rekolekcjach w Krośnie Odrzańskim teraz wypełniło się w pełni. Po rekolekcjach zadzwoniłam i powiedziałam córce, że Isaac jest całkowicie uzdrowiony . Poza tym było poznanie, że Pan Jezus uzdrawia jamę ustną i problemy zniknęły. Podczas zakończenia rekolekcji modlił się też i mąż. Po modlitwie powiedziałam  , że wyglądał jaśniej . Pan Jezus dotknął serca i  lęku i dokonał się cud przemiany.
Niech Bóg będzie uwielbiony.
Chwała Panu. Urszula

Anna
Świadectwo z rekolekcji 2021
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus!

Wczoraj obudziłam się z bolącym gardłem i  bolącymi węzłami chłonnymi. Cały dzień leżałam w łóżku aby pokonać infekcję. Zazwyczaj takie objawy są początkiem bardzo silnej infekcji.

Wieczorem włączyłam rekolekcje z ojcem Jamesem , na których  akurat zaczął prowadzić  modlitwę o uzdrowienie  .
Podczas modlitwy zostałam uzdrowiona , przestało bolec mnie gardło , zmienił się jego kolor (z bardzo czerwonego na bledsze), oczyszczone zostały zatoki, i znikł ból węzłów chłonnych z prawej strony, został tylko bardzo delikatny ból z lewej strony.
Dziś czuję się bardzo dobrze. Chwała Panu! Boże błogosław o. Jamesowi.
Z Bogiem,
Anna Grabowska-Sawosz

Adela
Świadectwo z rekolekcji 2021 r. marzec
Od tygodnia bolały mnie korzonki nerwowe. Miałam trudności w siadaniu , leżeniu , w schylaniu się . W dniu 12.03.2021 rozpoczęły się rekolekcje z ojcem Jamesem . W końcowej części tych rekolekcji w czasie wystawienia Najświętszego Sakramentu ojciec James rozpoczął modlitwę o uzdrowienie ,a następnie prosił o położenie rąk na bolącym miejscu . Tak też uczyniłam . Po zakończeniu modlitwy wstałam bez żadnych trudności , bez jakiegokolwiek bólu . Natychmiast poszłam do męża , który był w drugim pokoju i z radością powiedziałam , że Jezus mnie uzdrowił .Na potwierdzenie zrobiłam kilka przysiadów i też parę razy podskoczyłam , a mam 72 lata. W następnym dniu w sobotę , pod koniec rekolekcji ojciec James wymieniał imiennie osoby , które zostały uzdrowione .
Między innymi wymienił trzy osoby , które zostały uzdrowione poprzedniego dnia . W tym było moje imię Adela , które występuje bardzo rzadko . To też dla mnie było to niezwykłym potwierdzeniem mojego uzdrowienia .
Nic mnie nie boli. Jezu dziękuję za każde uzdrowienie . Chwała Panu . Alleluja
Adela Tumiłowicz.

Krośnie Odrzańskim 18-20.10.2019 r.
Nazywam się Sylwia Tabert .
Od listopada 2018 roku doświadczam łask Ducha Świętego. Mój syn Janek miał stwierdzoną ślepotę dziecięcą . Przyszedł Jezus i powiedział „ twój syn nie widzi bo ty go nie widzisz ’’ . Zobaczyłam w sercu , że troszczę się tylko o jego ciało , aby miał co jeść i w co się ubrać , poświęcałam mu bardzo mało czasu . Kiedy Bóg odwrócił mnie z tej drogi i zaczęłam poświęcać czas synowi usłyszałam ( Janek nosił wtedy okulary ) „ On nie potrzebuje już okularów ”.  Przyjęłam te słowa , mój mąż nie uwierzył w to i nie chciał pójść do lekarza z synem . Poszłam więc sama i okulista stwierdził całkowite 100 % uzdrowienie .
Od tamtej pory miałam i doświadczałam wielu uzdrowień . Mój mąż został uzdrowiony z alkoholizmu , ja po 29 latach nie mam migren – Pan Bóg nas uzdrowił . Podczas pobytu na rekolekcjach Ojca Jamesa   prosiłam Boga o otwarcie serca Danielowi – bo nie wierzy w żaden z tych cudów . Pan Jezus powiedział mi  „ myślisz , że ciężko jest otworzyć jego serce ? ” odpowiedziałam „ tak ’’ .  Jezus  odpowiedział „ otworzę Jego serce jak książkę ” . Wzruszyłam się i płakałam ze szczęścia. Wiem , że to się dokona już wkrótce .

Krośnie Odrzańskim 18-20.10.2019 r.
Na imię mam Maria .
W ubiegłym roku na rekolekcje Ojca Jamesa Manjackala przyjechałam z silnymi dusznościami , brakiem sił. Lekarze powiedzieli ,że muszę czekać na bajpasy serca  . Po powrocie z rekolekcji do domu duszności ustąpiły . Wróciłam do pracy ,  przestałam jeździć do lekarza prowadzącego , leki nadal brałam według zalecenia .W grudniu lekarz zadzwonił do mnie dlaczego nie przyjeżdżam na wizytę . Odpowiedziałam lekarzowi „ Pan Jezus mnie uzdrowił i leki zalecane przez pana doktora ”.
Jestem zdrowa . Wiosną bez żadnych przeszkód mogłam kopać ziemię na działce .

Bogu niech będą dzięki .
Maria

Krośnie Odrzańskim 18-20.10.2019 r.
Na tych rekolekcjach Pan Jezus uzdrowił mnie z refleksu żołądka i uzdrowił moją wątrobę . Jezus przymnożył wiarę w całej mojej rodzinie .

Chwała Panu
Anna

Krośnie Odrzańskim 18-20.10.2019 r.
Podczas rekolekcji Jezus mnie wyzwolił z więzów szatana , dał mi Maryję za matkę , dał mi Siebie za Ojca , Pana i Zbawiciela . W bezpośredniej namacalnej relacji , Jezus w Trójcy daje mi niewyobrażalną moc miłości. Matka Boża swymi oczyma przekazuje  mi współczucie dla ludzi rozpaczy. Bóg w Trójcy i Maryja przekazują mi głębię ludzkiej tragedii co wzbudza moje pragnienie ratowania ludzi z rozpaczy głosząc o miłości Jezusa . Ja płaczę ze szczęścia z tęsknoty za Bogiem.
Jezus i Matka Boża płaczą z miłości i rozpaczy za nami .

Chwała Panu Jezusowi

Krośnie Odrzańskim 18-20.10.2019 r.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus .
Jestem Adam mama  37 lat , rok temu moja mama zrezygnowała z przyjazdu w ostatni dzień rekolekcji .Przyjechałem zamiast niej  z moim tatą i siostrą .
W sobotę dość dużo wypiłem alkoholu , ponieważ jestem alkoholikiem . Po przyjeździe na rekolekcje moja siostra zaprowadziła mnie do Kaplicy na adorację , bym przywitał się z Panem Jezusem . Chwilę się modliłem i zacząłem płakać  . Ponieważ piłem dużo , dzień prędzej był czuć ode mnie alkohol .
  Siostra Ania załatwiła mi  gumy miętowe i poszedłem do spowiedzi . Czekając w bardzo długiej  kolejce czułem się bezsilny . Wsłuchiwałem się w słowa Ojca Jamesa , które przenikały do mojego serca czułem ciepło na całym ciele . Bardzo mocno się rozpłakałem . Na przerwie siostra podarowała mi łańcuszek z Krzyżem Benedyktyńskim . Nakładając go modliła się wraz z tatą nademną . Tym razem też się popłakałem .
Od paru lat próbuję walczyć z tym wstrętnym nałogiem , ale zawsze kończyło się niepowodzeniem .
  Minął rok od rekolekcji , a ja dzięki łasce Bożej i Jego miłości nie piję !!!
Dziękuję Bogu miłosiernemu  za uleczenie mnie z nałogu alkoholowego .
Dziękuję o. Jamesowi za jego słowa które otworzyły moje serce na łaskę Bożą .
Dziękuję Duchowi  Świętemu , że tak pokierował mnie w moim życiu , że mogłem się znaleźć na tych rekolekcjach .

Chwała Panu

Krośnie Odrzańskim 18-20.10.2019 r.
Mam na imię Grażyna .
Dziękuję za łaski których doznaję ja i moja rodzina . Dziękuje za uwolnienie mnie i mojej rodziny od złorzeczeń i przekleństwa .
CHWAŁA  PANU .

Krośnie Odrzańskim 18-20.10.2019 r.
Nazywam się Janina .

Pierwszy raz jestem na rekolekcjach Ojca Jamesa . Podczas modlitwy , Pan Jezus uzdrowił mnie z bólu w plecach .
Chwała Pana Jezusowi !

Krośnie Odrzańskim 18-20.10.2019 r.
 Nazywam się Ewa .

Po badaniach kontrolnych u lekarza okazało się , że mam wznowę choroby nowotworowej ( zmiana w odbytnicy ) i konieczna będzie operacja .
Gdy to usłyszałam poczułam potrzebę podzielenia się z tym z Ojcem Jemesem .
   Napisałam do niego list i poprosiłam o modlitwę o szczęśliwą operację .
Przerażała mnie myśl o kolejnej chemioterapii i jej skutkach .
Prosiłam Pana Jezusa , jeżeli będzie wola Pana , aby nawrót był nie duży .
List zakończyłam słowami „ Do zobaczenia na rekolekcjach w Krośnie Odrzańskim ”.
  Jakże było duże moje zaskoczenie kiedy jeszcze przed operacją otrzymałam list od Ojca Jamesa. Umocniły mnie jego słowa i bez strachu poddałam się już z koleii trzeciej operacji .
Okazało się , że zmiana była niewielka , węzły nie powiększone , nie potrzebna okazała się też chemia i stomia .

Ufam że Ojciec James westchnął za mną przed Panem . Chwalę Pana na kolejnych czwartych już rekolekcjach z Ojcem Jamesem i wierzę , że jestem zdrowa .

Chwała Panu !!

Krośnie Odrzańskim 18-20.10.2019 r.
Ojcze James nazywam się Nina Wojnar , mam bardzo chorą wnuczkę Lenkę .Lenka ma 2 latka , guz mózgu i torbiel , który spowodował wodogłowie.
Jest po dwóch operacjach , guz został wycięty w 30 % , a torbiel spowodował wodogłowie i wtedy odbyła się druga operacja wszczepienia zastawki .
Lekarze zdecydowali o szybkiej operacji .  Ale potrzebna była fundacja , bo nie mamy 220.000 zł.. Zbiórka szła słabo . Modliłam się podczas tych rekolekcji , aby Pan Bóg pomógł nam uratować Lenkę . W sobotę dowiedziałam się , że stał się cud – na koncie była uzbierana  cała kwota .
Podczas modlitwy uzdrowienia ujrzałam rękę , jakby złotą ,  czerwoną i jaśniejącą . Po skończeniu się  rekolekcji w sobotę , powiedziałam mojej mamie , że Lenka będzie zdrowa .
Wierzę że była to ręka Pana Jezusa która będzie prowadzić rękę chirurga podczas operacji z głęboką wiarą się o to modliłam i wierzę , że Lenka będzie zdrowa .

Chwała Panu Jezusowi !

Dorota and Karol. Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.
     W  2011 roku  , usłyszałam od lekarza -  „ nie będziesz mieć dzieci ” .
W 2019 roku w czerwcu przyjechaliśmy z mężem na rekolekcje o. Jamesa do Warszawy  , aby modlić się o dar potomstwa .
  Wczoraj podczas modlitwy  uwierzyliśmy , że Bóg pobłogosławił nasze małżeństwo dzieckiem . Wierzę , że na następne rekolekcje będziemy tu z naszym dzieckiem .

Chwała Panu !!!

Dziękuję o. James za Twoją posługę . Niech Cię Bóg Błogosławi .
Dorota i Karol

Wanda. Warsaw, Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.
Nazywam się Wanda .

Na rekolekcje Ojca Jamesa Manjakala przyjechałam z ogromnym bólem nogi w stawie biodrowym lewym. Nie mogłam wstawać z pozycji klęczącej i bardzo trudno było mi klęczeć . W czasie modlitwy o uzdrowienie Pan Bóg mnie uzdrowił . Ból minął , mogłam klęczeć beze problemu potem wstać i chodzić .

Chwała Ci Panie !  Dziękuję Ci Panie !

Marek. Warsaw, Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.
  W  2018 roku byłem na rekolekcjach z ojcem Jamesem Manjackalem w Krośnie Odrzańskim . Podczas błogosławieństwa po Mszy świętej miałem spoczynek w Duchu Świętym . To przeżycie bardzo mocno umocniło mnie duchowo.

Marek

Halina. Warsaw, Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.
Szczęść Boże ,

Na rekolekcjach z Ojcem Manjackalem w 2015 roku w Warszawie , zostałam uzdrowiona ze stwardnienia rozsianego .
Chwała Panu i wielkie dzięki !!!!

Halina z Chełma

Michael. Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.
     W 2009 roku ksiądz egzorcysta wysłał mnie na rekolekcje o. Jamesa Manjackala do Niepokalanowa , tam zostałem uzdrowiony duchowo od powykręcanego kręgosłupa, rąk ( tak się objawiło u mnie zniewolenie ) . Po kilku dniach z mojego ucha wyszedł kawałek cuchnącej tkanki – mógł  być to krwiak po silnym uderzeniu w tył głowy . Kiedy Ojciec James trzymał mnie za rękę , czułem jakby prąd , który mnie uwalniał .
Dziękuję O. Jamesowi za Jego posługę , przez którą Bóg dotknął mnie i doprowadził do mojego głębszego nawrócenia . Dziś świadczę o Bogu jako ewangelista .

Bogu niech będą dzięki .
Michał

Wojciech. Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.
Nazywam się Wojciech Muzal .

W roku 2012 na rekolekcjach Ojca Jamesa Manjackala w Falenicy w piątek podczas Mszy Świętej zostałem uzdrowiony z nikotynizmu .

Chwała Panu !!

Julia. Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.
 Nazywam się Julia Nowińska , W 2019 roku na rekolekcjach o. Jamesem Manjackalem w Warszawie  Jezus uzdrowił mnie od bólu kręgosłupa . Miałam także  wysypkę na całym ciele i bóle brzucha . Wysypki i ból brzucha  już nie mam i już po prostu mnie nie boli.

Dzięki Boże !!!

Zofia. WaRekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.rsaw, 7-9 June 2019
Podczas rekolekcji z Ojcem Jamsem w 2016 roku w Kielcach , zostałam uzdrowiona z krostów uczuleniowych na twarzy .
Chwała Panu Jezusowi

Zofia z Podkarpacia

Agnieszka. Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.
Cztery lata temu zachorowałem na depresję, przestałem spać w nocy, pojawiły się destrukcyjne myśli. Podczas spowiedzi ksiądz poprosił mnie o wzięcie udziału w rekolekcjach Ojca Jakuba dla pokuty. Uczestniczyłem w nich i trzy dni po rekolekcjach, Jezus całkowicie wyleczył mnie od wszystkich objawów i skutków depresji.

Chwała Panu!
Agnieszka

Dagmara. Warsaw, Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.
  Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus .
Mam na imię Dagmara i chciałam Wam , drodzy bracia i siostry opowiedzieć co mnie spotkało tuż przed rekolekcjami z ojcem Jamesem .
    Obudziłam się wczesnym rankiem z dość dotkliwym bólem głowy nie przypominam sobie , abym kiedykolwiek taki miała . Tak mi ten ból dokuczał , że aż pożaliłam się w myślach Jezusowi „ Jezu , jak ja mam jechać na te rekolekcje , gdy tak bardzo boli mnie głowa ? „
Jak dam radę wytrzymać tyle czasu ?
I pojawiły się wątpliwości .
Jednak postanowiłam zaufać Jezusowi i powiedziałam  „ Jezu ufam Tobie , Ty się zajmij moją głową ”.
I tak się stało , Jezus przyszedł podczas modlitwy , zabrał ból , dał w zamian swoją miłość , wolność , radość i pokój .
    Pragnę żyć w tym Duchu z  Jezusem

Dagmara

Alicja. Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.
Mam na imię Alicja ,
Na rekolekcjach Ojca Jamsa podczas modlitwy po Mszy Świętej w dniu 07.06.2019 rok  zostałam uzdrowiona z atopowego zapalenia skóry .

Jan. Warsaw, Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.
 Nazywam się Jan ,
Podczas rekolekcji z Ojcem Jamsem zostałem uzdrowiony z alergii , której przyczyn nie mogła stwierdzić współczesna medycyna .

Dziękuję Ci Boże .
 

Urszula. Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.

        Mam na imię Urszula jestem z Sieradza .

We wczesnym dzieciństwie byłam molestowana seksualnie przez mojego starszego
brata . Pomimo , że od I Komunii Świętej Bóg pozwolił mi zrozumieć i odizolować się od tych zachowań mojego brata  , na skutek tego zła nałogowo wyładowywałam moje emocje poprzez masturbację . Trwało to wiele lat nawet wówczas kiedy byłam w związku małżeńskim byłam wściekła i brzydziłam się sobą , lecz mimo wielu postanowień i rekolekcji trwałam w tym nałogu . Bóg poprzez nauczanie O. Manjackala oraz napełnienie mnie Duchem Świętym dał mi Nowe Życie .

Chwała Panu !!!

Sylwia. Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.
  Mam na imię Sylwia .
Podczas uczestnictwa w nabożeństwie o uzdrowienie na rekolekcjach z O. Jamesem Manjackalem moje ciało i dusza została uzdrowiona .

Chwała Panu !

.Renata. Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.
Kilka lat temu zostałam uzdrowiona z zaburzeń hormonalnych na rekolekcjach z Ojcem Jamsem Manjackalem .
Z hiperprolaktynemii ( mikrogruczolaki przysadki mózgowej ) .
Do dzisiaj wyniki moich badań są w normie .

Dziękuję Ci Boże .

Magdalena. Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.
Nazywam się Magdalena .

Razem z mężem staraliśmy się o dziecko . Po każdej wizycie u lekarza ginekologa diagnoza była wciąż taka sama : „ Pani w ciążę nie zajdzie , będzie u Pani jak wygrana w loterii ” . W 2017 roku przyjechaliśmy na rekolekcje z Ojcem Jamsem . Ojciec modlił się za małżeństwa , które chcą mieć potomstwo . Położył swoje dłonie na nasze głowy i się modlił . I stał się cud . Po trzech miesiącach okazało się , że jestem w ciąży . Co z punktu widzenia medycznego było niemożliwe . Na świat przyszedł nasz wielki cud – Syn , a po roku i sześciu miesiącach urodziła się Córeczka .

Chwała Panu za ten wielki dar bycia rodzicami .

Zofia. Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.
Mam na imię Zofia .

Pod kolanem lewej nogi miałam stwierdzony przez lekarza torbiel Bakera .
Podczas rekolekcji Ojca Jamsa Manjackala  , Pan Jezus mnie uzdrowił . Ból nogi i torbiel zmniejszył się . Nie mam już bólu .

Chwała Panu .

Teresa. Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.

    Na rekolekcjach z Ojcem Jamesem Manjackalem , jestem po raz trzeci byłam w roku 2017 , 2018 , 2019 ).
Podczas tych rekolekcji otrzymałam wiele Łask. Pan Bóg uzdrowił mnie z bólów kręgosłupa szyjnego , dał mi pokój serca , umocnił moją wiarę .  Podczas modlitwy w sobotę 8.06.2019 Pan Bóg uzdrowił mi kciuk prawej dłoni .

Chwała Panu !!!
Teresa

Danuta. Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.

Nazywam się Danuta Kamińska , jestem z Lublina .
W 2018 roku na rekolekcjach Ojca Jamesa Manjackala w Warszawie zostałam uzdrowiona z bardzo silnego bólu kolana . Minął rok i nie czuję bólu .

Chwała Panu !!

Agnieszka. Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.

   Nazywam się Agnieszka .
W 2011 roku uczestniczyłam w rekolekcjach O. Jamesa Manjackala  w Poznaniu  . Dzięki modlitwie o uzdrowienie dostałam miesiączkę  , która prędzej  został zablokowana na sześć lat , a lekarze mówili , że nic nie da się z tym  zrobić i będę musiała przyjmować leki hormonalne do momentu kiedy statystycznie przypada u kobiet okres menopauzy .
Dzięki Bogu i wysłuchanej modlitwie miesiączkę mam do tej pory i nie zażywam leków hormonalnych .
Dzięki modlitwie Ojca Jamesa zniknęły mi również niewielkie guzki , które miałam na tarczycy . Ponowne badanie lekarskie zostało zrobione  ok.2 miesięcy po modlitwie Ojca Jamesa , które nie wykryły żadnych guzków . Lekarz robiący badanie był bardzo zdziwiony .
Chwała Panu !!!!

Jolanta. Warsaw, Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.
  Mam Na imię Jolanta , jestem osobą wierzącą. Byłam na rekolekcjach Ojca Jamesa Manjackala w 2014 roku i wtedy mimo , że byłam osobą praktykującą i wierzącą nastąpiło nawrócenie i przemiana mojego życia . W 2014 roku Ojciec James modlił się nade mną , ponieważ byłam po mastektomii piersi w czerwcu 2013 roku i dużymi przerzutami na węzły chłonne .Obecnie czuję się bardzo dobrze , kontroluję się i jest wszystko w porządku . Prosiłam Pana Boga , aby przez modlitwę Ojca Jamesa  uwolnił mnie od depresji , która mi towarzyszyła od momentu zachorowania na raka . Po 2 miesiącach od rekolekcji uświadomiłam sobie , że ja ciągle się śmieję , jestem radosna , zadowolona i nie mam śladu depresji .

Dziękuję Ci Panie Boże !

Anna. Rekolekcje w Warszawie , 7-9 czerwiec 2019 r.
 In 2017 I attended the retreat of Father James in Warsaw. Jesus healed me from the pain of my spine and hips. After further retreats I received the grace of the daily Eucharist, and a new love for the loved ones.
Praise be to the Lord!
Anna Sowa

Eugeniusz. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
Ja Eugeniusz Otlewski oświadczam iż będąc na rekolekcjach Ojca Jamesa Manjackal w listopadzie 2016 roku doznałem uzdrowienia wzroku . Od 16 lat chorowałem i nadal choruje na cukrzycę . Dzięki  Jezusowi po czterech miesiącach wzrok mój stał się idealny . Z okularów  1,5-2 minus do chodzenia wada cofnęła się na 0 !!!! Także do czytania z +2,00 do +0,5 !!!!

Chwała Tobie Panie !

Bernadeta i Andrzej Nowaczyk. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
W listopadzie 2017 r. byłam obecna i przeżyłam duchowo rekolekcje Ojcem Jamesem Manjackalem . Przyjechałam , aby modlić się za moją rodzinę i o zdrowie męża , głównie o to aby odłączyli mu dializę , maszynę , która dializowała mojego męża , gdyż po operacji zastawki serca , z sepią nie ruszyły mu nerki . Modliłam się po rekolekcjach nad mężem modlitwą Ojca Jamesa : „ Modlitwa za chorych ” . Najpierw mąż przeprosił za grzechy , mówił , że wybacza wszystkim i wierzy w Jezusa Chrystusa . I w Imię Jezusa Chrystusa modliłam się i nerki ruszyły zaczął płynąć mocz i po tygodniu odłączono męża od maszyny do dializ .

Chwała Panu
Bernadeta i Andrzej Nowaczyk

Joanna. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
 Mam na imię Joanna .
Na rekolekcjach z Ojcem Jamesem 8 lat temu zostałam uzdrowiona zniknęły cztery kamienie nerkowe , a potem utworzył się znów jeden kamień . Dwa lata temu byłam na rekolekcjach małżeńskich w Świebodzinie i znowu Bóg mnie uzdrowił z tego jednego kamienia nerkowego .

Dziękuję Ci Jezu . Ufam Tobie .

Hann. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
Nazywam się Hanna Wywioł  mam 68 lat jestem z Parafii MB Rokitnieńskiej w Kostrzynie , wdową od 5 lat poświęconą  Bogu .
Na rekolekcjach Ojca Jamesa w 2017 roku otrzymałam łaskę pokuty , przyjęcia swojej codzienności i wszystkich trudności w większej pokorze , łaskę przemiany swojego myślenia i rozumienia spraw Bożych . Ojciec James powiedział wtedy , że jeżeli nie  masz światła Ducha świętego i jest Ci ciężko to pokutuj i schyl nisko głowę . W książce „ Widziałem wieczność  ” Ojciec napisał , że nie spotkał w niebie tych których spodziewał się zobaczyć , tych którzy chodzili do kościoła i modlili się , a  byli grzesznicy którzy szczerze pokutowali . Moje przeszłe życie było bardzo grzeszne . Spojrzałam na swoją rzeczywistość inaczej i już było mi lżej .
Bogu niech będą dzięki .

Anna. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
Mam na imię Anna . Mam 35 lat .
Podczas rekolekcji Ojca Jamesa zostałam uzdrowiona wewnętrznie . Nigdy nie umiałam przebaczyć ludziom , którzy bardzo mnie skrzywdzili Marioli i Grzegorzowi . Wyzywałam ich byłam pełna złości i nienawiści do  nich . Uczynili oni bardzo dużo złego w moim życiu . Podczas modlitwy gdy zostałam uzdrowiona wewnętrznie poczułam się „ lekka jak motyl ” Pełna radości i pokoju. Wielbię za tą łaskę Jezusa , że pozwolił mi im przebaczyć .
Chwała Panu Po tych rekolekcjach postanowiłam żyć w świętości bez kompromisów .
     Chciałabym się również podzielić moim drugim świadectwem , moim uzdrowieniem fizycznym .
Podczas piątkowej modlitwy Ojca Jamesa kiedy modlił się  o uzdrowienie fizyczne i kazał położyć ręce na chorą część ciała  Ja położyłam swoje ręce na głowie . Choruję na odkleszczowe zapalenie opon mózgowych i zapalenie zatok . Mam , a raczej miałam potężne bóle głowy . Kiedy Ojciec James się modlił trzymałam swoją rękę na głowie próbowałam zdjąć  rękę z głowy przed usłyszeniem swego imienia , lecz mi się to nie udawało. Potężna siła Jezusa trzymała mi ją i  nakładała na głowę z powrotem . Potem usłyszałam słowa Anna jesteś uzdrowiona i czułam jak łaska spływa na mnie . Dopiero później dotarło to do mnie co się dzieje  .
Wielbiłam i chwaliłam Jezusa całym sercem .
Dziękuję i będę dziękować każdego dnia za to wszystko co otrzymałam podczas tych rekolekcji . Po tym wszystkim wracałam do domu naprawdę „ lekka ”i szczęśliwa . Nie miałam żadnego bólu głowy. Dziękuję też Anecie która zapisała nas na te rekolekcje .
     Chwała Panu !!!! Wierzę , że jestem zdrowa .

Jola. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
Nazywam się Jolanta Stefaniak .Jestem po raz trzeci na rekolekcjach zOjcem Jamesem w Krośnie Odrzańskim . Po pierwszych rekolekcjach udało mi się pojednać z siostrą , która była 16 lat w Zakonie i wystąpiła pozyskana przez Zielonoświątkowców  Starotestamentalnych .
Wcześniej bardzo żeśmy się raniły na punkcie wiary , a także moja siostra wszczynała wiele konfliktów które mnie bardzo dotykały .
Po drugich rekolekcjach w 2017 roku otrzymałam łaskę przebaczenia mojej teściowej , która całymi latami buntowała mojego męża i była powodem wielu awantur w naszym domu . przez wiele lat nie umiałam jej przebaczyć i mimo moich starań i jej  dwukrotnej prośby w końcówce życia , a Pan Bóg to sprawił że się udało .

Dziękuję Ci Panie Jezu !

Nina. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
Świadectwo uzdrowienia.
Mam na imię Nina . Cały czas cierpiałam , na ból pleców ( lędźwi) palony dysk i rdzeń po radioterapii i do tego jeszcze w tym miejscu pojawiła się przepuklina .Miałam trudności z chodzeniem , spaniem , ból mnie przeszywał . W  pierwszy dzień Rekolekcji nie mogłam klęczeć . A w sobotę podczas modlitwy usłyszałam dwa razy : „ Nina jesteś uzdrowiona ” . Ale ja już o tym wiedziałam . Bo normalnie mogłam siedzieć i klęczeć . Nawet podskakiwałam śpiewając pieśni .

Dziękuję Ci Panie Jezu .

Jolanta. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
Nazywam się Jolanta Iwańska .
Pan bóg uzdrowił mnie z bólu pleców , z zapalenia stawu barkowego i ocierania kości o kość .

Hania. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
Mam na imię Hania , na rekolekcjach z ojcem Jamesem zostałam uzdrowiona z bólu kręgosłupa , bólu kolan , z nawracających bóli rwy kulszowej , z silnego bólu w okolicy kręgów szyjnych. Ból przed modlitwą o uzdrowienie był bardzo uporczywy .
Otrzymałam ogólną możliwość poruszania się bez ograniczeń podczas wykonywania najprostszych czynności np. jak ubieranie spodni , butów ( prędzej sprawiało mi to trudności z powodu bólu)  . Otrzymałam też ogromny spokój w sercu , silną wiarę w to , że po powrocie do domu to się już nie zmieni .

Chwała Panu

Jolanta. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
Mam na imię Jolanta .
Na rekolekcjach w  listopadzie ubiegłego roku  modliliśmy się z mężem o dzieci w rodzinie . Dzisiaj mamy 3 tygodniowe wnuki . Dziękujemy Ci Panie Jezu .

Chwała Panu

Dorota. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
Nazywam się Dorota Poźniak.
Ojcze , jak byłeś na rekolekcjach w  Krośnie Odrzańskim w roku 2016 to zostałam uzdrowiona ze stanu przed cukrzycowego . Modliłam się też o to , aby moja bratowa doczekał się dziecka i tak się stało . Jezus to uczynił .

Chwała Tobie Panie .

Ada. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
Rok temu miałam wypadek samochodowy . Pojawiły się problemy z bólem kręgosłupa i bardzo poważnym napięciem mięśni. Wstrzyknięto mi BOTOX w twarz , gdyż ponadnormowe napięcie mięsni twarzy mogłoby spowodować połamanie zębów .
Miałam ogromny ból całej twarzy , gałek ocznych , głowy , problemy z mówieniem ze względu na ból przy każdym ruchu .
Potem doszedł ból z okolicy kręgów szyjnych i promieniował przez lewe ramię do czubków palców dłoni . kołnierz ortopedyczny który nosiłam i rehabilitacje pomagają tylko chwilowo i wszystko wraca .
Na rekolekcjach z Ojcem Jamesem , podczas modlitwy usłyszałam , że Jezus dotyka chore kręgosłupy . Wierzę , że Jezus dotknął również mój kręgosłup i zabrał przyczynę napięcia i bólu. Czuję co prawda jeszcze pieczenie kręgów szyjnych i ból  , ale jest on już mniejszy . Wierzę , że po powrocie do domu ustanie całkowicie !!!!
   Chwała Panu i dziękuję Tobie Ojcze !!!!
Poza tym przyjechałam na te rekolekcje z prośbą do Ducha św. O konkretne łaski duchowe . Wierzę , że je otrzymałam i będą się wypełniać w moim życiu . Na modlitwie wzajemnej z osobą siedzącą obok mnie prosiłam o uleczenie choroby stóp . Również wierzę , że będę one zdrowe .
                  Dziękuję z całego serca , że jesteś Boże , że działasz i kochasz .
                           Dziękuję Tobie , że dałeś nam O. Jamesa .
                          Bądź uwielbiony w Jego Świętej posłudze .

Ada z Holandii.

Blanka. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
Mam na imię Blanka .
Mój mąż Jan i Ja  zostaliśmy uzdrowieni  ,  gdyż nie mogliśmy mieć drugiego dziecka. Podczas rekolekcji Pan Bóg nas uzdrowił i dostaliśmy łaskę drugiego dziecka .
Chwała Panu.
Dziękuje również moja córeczka – MARYSIEŃKA  .
Miałam chorą szyjkę macicy krótką i nie trzymającą . Teraz będę mogła zajść w ciążę i donosić dziecko .
Alleluja  .
Blanka

Stanisław. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
Stanisław z Dychowa
Podczas rekolekcji O. Jamesa zostałem uzdrowiony z twardej prostaty i z choroby jelita grubego . Mój organizm oczyszcza się teraz prawidłowo .

Chwała Jezusowi .

Lucyna. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
Mam na imię Lucyna .
Byłam na Mszy św. w Warszawie podczas której Ojciec James Manjackal modlił się o uzdrowienie . Od 45 lat bolała mnie praw nerka . Podczas modlitwy poczułam ciepło . Od tej pory moja lewa nerka jest zdrowa , nie mam żadnego bólu.

Chwała Panu

Ewelina. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
Nazywam się Ewelina Weryszko .
W 2017 roku uczestniczyłam na rekolekcjach Ojca Jamesa Manjackala .
Dzień pierwszy rekolekcji „ SZUKAJCIE WPIERW KRÓLESTWA BOŻEGO ”  był moim trzecim dniem Nowenny Pompejańskiej , w której polecałam Matce Bożej bardzo trudną sprawę . Dodatkowo jako post do modlitwy postanowiłam z dziennej puli 20-stu papierosów wypalać jednego papierosa każdego dnia mniej ( ze strachem myślałam o 20-stym dniu ) . Wierzyłam w wysłuchanie intencji Nowenny , ale w to , że za chwilę nie będę palić , na pewno – nie . Prób rzucania nałogu miałam za sobą już bardzo wiele ; za każdym razem chciałam zrobić to sama , bez Pan Boga .
     Całe rekolekcje nie były dla mnie łatwym czasem ,  podczas spowiedzi i podczas adoracji nie wierzyłam we własne siły , ale polegałam na Bożym Miłosierdziu , zawierzyłam każdą swoją niemoc . Ostatniego dnia O. James wypowiedział słowa : „ Ewelina , zostałaś uzdrowiona !” . Nie myślałam wówczas o nałogu palenia papierosów .
Po rekolekcjach podjęłam dwie nieudane próby zapalenia papierosa , ale nie byłam już w stanie palić .
Nie palę do dzisiaj i uważam to za cud od Pan Boga !!!! .

Lucyna. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
Mam na imię Lucyna .
Kilka lat temu na rekolekcjach z Ojcem Jamesem Manjackalem podczas modlitwy o uzdrowienie usłyszałam słowa „ Lucyna Jezus Cię uzdrawia ”  .
Po powrocie do domu okazało się , że zostałam uzdrowiona z jaskry . W szpitalu gdzie miałam mieć operowane oczy po kolejnym badaniu okazało się , że jaskry nie ma . Mam zdrowe oczy .
Dziękuję Ci Panie Jezu !!!!!

Teresa. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
Nazywam się Teresa .
Podczas modlitwy na rekolekcjach zostałam uzdrowiona z przepukliny kręgosłupa . Przepuklina kręgowa na L-5 zniknęła i ustało pieczenie w prawej nodze .
Chwała Panu .

Grażyna. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
Nazywam się Grażyna .
Na rekolekcjach w 2012 roku w Czarnkowie otrzymałam łaskę pojednania męża rodziny i mąż dostał pracę w Norwegii. Był bez pracy i brakowało nam pieniędzy .
Dziękuję Jezusowi , że mogłam uczestniczyć w takich Bożych rekolekcjach .

Piotr, Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
Nazywam się Piotr Białecki . Na rekolekcjach Ojca Jamesa Manjackala uczestniczyłem wiele razy .
Z powodu złego samopoczucia byłem u lekarza – urologa który powiedział mi , że jest bardzo duży przerost prostaty i będę musiał mieć operację . Zapisał mi  lekarstwa .
Podczas modlitwy na jednych  z rekolekcji Ojciec powiedział  „ Piotrze Jezus uzdrawia Cię z raka prostaty ” . Uwierzyłem , że Jezus uzdrawia właśnie mnie .
Po powrocie do domu miałem wizytę u lekarza który chciał mnie umówić na operację , powiedziałem , że jestem zdrowy . Lekarz powiedział , że cudów nie ma , a ja odpowiedziałem , że cuda się zdarzają . Odpowiedział , że mam przerwać branie leków i zrobić badanie PSA . Gdy przyszedłem z wynikami lekarz urolog powiedział , że prostata jest w normie 26.09.2018 . Chwała Panu
Miałem też zdiagnozowaną wcześniej potwierdzoną badaniem USG chorobę nerek- torbiele w nerkach oraz kamienie  .
Po rekolekcjach miałem ponowne badanie USG i lekarz powiedział , że mam zdrowe nerki.
Chwała Panu !!!

Urszula. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
Mam na imię Urszula .
Składam świadectwo uzdrowienia przez Naszego Pana Jezusa Chrystusa na rekolekcjach Ojca Jamesa Manjackala z dystonii szyjnej , którą miałam już 16 lat.
Chwała Panu !!!!!
To największy cud jaki mi się przydarzył .

Basia. Rekolekcje w Ostrołęce , 13-15 lipiec 2018 r.
Gdy Ojciec James był piąty raz na rekolekcjach w Ostrołęce , podczas modlitwy Pan Jezus uzdrowił mnie z choroby hormonalnej .
Dziękuje Ci Jezu !!!
Basia

Rekolekcje w Ostrołęce , 13-15 lipiec 2018 r.
Nazywam się Renata Wnukowska
Przed rekolekcjami prosiłam Matkę Bożą żeby wstawiła się za mną u Jezusa .
Podczas modlitwy Ojciec James powiedział „ zostały uzdrowione dwie osoby o imieniu Renata ” . Od razu powiedziałam „ dziękuję Ci Panie Jezu ” . Przyjęłam to uzdrowienie i wierzę , że zostałam uzdrowiona. Około dwa lata temu zdiagnozowano u mnie nieuleczalną chorobę o nazwie  „ Toczeń „ .
CHWAŁA PANU

Bożena. Rekolekcje w Ostrołęce , 13-15 lipiec 2018 r.
Nazywam się Bożena  Gontarz .
Po wypadku cierpiałam na bóle kręgosłupa górnego i dolnego . W sobotę podczas modlitwy Ojca Jamesa zostałam uzdrowiona , kręgosłup mnie już nie boli ..
Jestem uzdrowiona . CHWAŁA TOBIE PANIE .

Krystyna. Rekolekcje w Krośnie Odrzańskim , 28-30. wrzesień  2018 r.
Nazywam się Krystyna , Chorowałam na RZS od wielu lat .
Zostałam uzdrowiona „ Kocham Pana Jezusa ” . Dziękuję za wszystkie otrzymane dary .
Chwała Panu !
Alleluja .

Grażyna. Rekolekcje w Ostrołęce , 13-15 lipiec 2018 r.
Mam na imię Grażyna .
Na rekolekcje przyjechałam z głęboką raną w sercu z powodu oddalenia się ode mnie i od Pana Boga mojej Córki , jedynaczki Karoliny .
Podczas trwania rekolekcji dostałam pokój w sercu . Napisałam do niej sms , że ją kocham . Pisałam bez żalu , bez smutku z dużą nadzieją nawrócenia się jej do Pana .
Mam zdiagnozowaną chorobę autoagresywną , na którą daje się lekarstwa na białaczkę szpikową . Bardzo cierpiałam przez ostatni rok . miałam ogromne bóle kości , stawów , przyczepów mięśni . Wykrzywiała mi się cała prawa strona ciała . Ogromne napięcia mięśni utrudniały mi funkcjonowanie . Brałam środki przeciwbólowe .
  Pierwszego wieczoru na rekolekcjach podczas modlitwy ból kolan ustąpił , drugiego i trzeciego dnia ból i napięcie mięśni ciała ustąpiło . Chwała Panu !
Na rekolekcje przyjechałam też z poczuciem odrzucenia z bólem braku rodziny w moim życiu . W mojej rodzinie , która żyje jest dużo złości , uzależnień , życia bez Przykazań Bożych  i dużo złości do mnie od mojego dnia narodzin .
Nie mam z nimi relacji od 6 lat . Ogromnie się cieszę , że podczas rekolekcji otrzymałam dar miłości Jezusa . Czuję się wolna od żalu .

Dziękuję Ci Panie Jezu !!!
Thank you, Lord Jesus!

Sophie. Retreat in Ostroleka, 13-15 July 2018.
My name is Sophie.

During the retreat of Father James, I feel the power of the Holy Spirit in a physical way. I saw and adored the magnificent images of St. Charbel, Father Pio, Escape to Egypt , Our Lady of Guadalupe. During the retreat I received a rain of blessings.

Thank you, Lord Jesus!

Grażyna. Rekolekcje w Ostrołęce , 13-15 lipiec 2018 r.
Mam na imię Grażyna przyjechałam z Poznania .
Na rekolekcjach Ojca Jamesa zostałam uzdrowiona z choroby wątroby ,   nadwrażliwego jelita grubego i cienkiego . Pan Bóg uzdrowił mi organy wewnętrzne .
Podczas modlitwy poczułam  ,że zostałam uzdrowiona , ale nie miałam pewności , wtedy ojciec powiedział „ Grażyna jesteś uzdrowiona ”.
Chwała Panu , Jezu jak Ty jesteś bardzo miłosierny .
Dziękuję Ci Jezu .
Panie Błogosław Ojcu Jamesowi .

Miedzyrzec. Rekolekcje w Ostrołęce , 13-15 lipiec 2018 r.
Mam na imię Ania jestem z Międzyrzeca Podlaskiego .
Od trzech lat jeżdżę na msze o uzdrowienie duszy i ciała . Tam zostałam uzdrowiona z bólu kolan i po modlitwach postawiono mi prawidłową diagnozę choroby  borelioza . Nie spałam z powodu ogromnego bólu żadnej nocy przez 3 miesiące . Wcześniej leczono mnie na inną chorobę , której tak naprawdę nie miałam . Okazało się , że to borelioza . Modlił się ze mną zawsze ks. Jerzy Jarzowski , który zawsze mi mówił  że Jezus działa zawsze w Tobie . Wysłał mnie na rekolekcje Ojca Jamesa Manjackala . Powiedział : jedź na te rekolekcje to będziesz chodzić i tak oto jestem . Po rekolekcjach nie boli mnie już ciało , wierzę że jestem uzdrowiona . Nie chodzę jeszcze samodzielnie , ale wierzę że jestem uzdrowiona .
Miałam ogromne bóle stawów których już nie mam .
 Dostałam rozeznanie przez Ducha Świętego , że będę ewangelizować . Jezus mówi do mnie , że jest przy mnie i będę chodzić . Od tamtego czasu Jezus zmienił życie mojej rodziny o 360  stopni . Mąż klęka  codziennie do pacierza , córka 18 letnia zawsze jest z nami , uczestniczy we wszystkich modlitwach . Jest pokój i  radość w nas . Wierzę ,że jestem uzdrowiona i wstanę z wózka inwalidzkiego .
Kocham Cię Ojcze James . Niech Jezus obdarza Cię zdrowiem i siłą .
Dziękuję za indywidualną modlitwę

Iwona. Rekolekcje w Ostrołęce , 13-15 lipiec 2018 r.
Mam na imię Iwona , lat 32
 Podczas rekolekcji w 2017 roku nawróciłam się .Przeżyłam pierwszą szczerą spowiedź . Po tej spowiedzi pojawiły się następne , które otwierały moje serce .
  W marcu 2018 roku usunięto mi jajniki z jajowodami i dużym guzem ( nowotwór ).
Okazało się , że są zmiany na drugim jajniku . Zlecono mi dużo badań przygotowujących mnie do operacji usunięcia jajnika z macicą . W 2018 roku również u mojego męża  zdiagnozowano zmiany na płucach . Zlecono mu badania , które również miały go przygotować do zabiegu pobrania próbki tej zmiany celem podjęcia leczenia . Gdy miał już położyć się w szpitalu na wcześniej zaplanowane badania okazało się , że choroba zupełnie się cofnęła .
  W czerwcu 2018 roku moja 5 letnia córka miała ustalony termin usunięcia migdała . Pojechaliśmy i okazało się , że nie trzeba już go usuwać . Chwała Panu .
 Ja natomiast podczas pierwszego dnia na rekolekcjach zostałam uzdrowiona . Ojciec James Manjackal podczas modlitwy powiedział : „ Są dwie Iwony , które zostały uzdrowione ” . Wiedziałam czułam , że to jestem Ja . Pomyślałam skoro to ja , to czemu nic nie czuję fizycznie , czemu nic mnie nie boli ?
Ale Ojciec James mówi ponownie „ Iwona , uwierz zostałaś  uzdrowiona !” . Uwierzyłam , że to są słowa do mnie i przyjęłam uzdrowienie .
Na drugi dzień podczas , gdy Ojciec James modlił się o uzdrowienie , powiedział : „ Iwona zostałaś uzdrowiona wczoraj podczas Mszy św. ” . Byłam zszokowana . Rzeczywiście , był moment na Mszy św. , gdzie czułam dyskomfort w podbrzuszu . Mój brzuch był przez chwilę nadęty , rozbolał mnie kręgosłup .Pomyślałam ,że muszę pójść do toalety , ale stwierdziłam , że jest Msza św. i oddam się podczas niej cała .
Objawy ustąpiły . I to właśnie były te  objawy fizyczne na które czekałam .
   Dziś jest niedziela . Za dwa dni jadę do Centrum Onkologii w Warszawie na umówioną operację usunięcia całych narządów rozrodczych i wiem , że lekarze zobaczą jakim Cudem mnie Pan Jezus obdarował .
   Dziękuję ojcze James , że pojawiłeś się na mojej drodze życia .

Marek. Rekolekcje w Ostrołęce , 13-15 lipiec 2018 r.
Nazywam się Marek .
Na pierwszych rekolekcjach z Ojcem Jamesem Manjackalem w Ostrołęce w 2010 roku zostałem uwolniony z nałogu palenia papierosów .
Jestem wolny , od tego czasu nie palę .
Chwała Panu !!

Beata. Rekolekcje w Ostrołęce , 13-15 lipiec 2018 r.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus.
Nazywam się Beata.
Pragnę oddać chwałę Panu Bogu Najwyższemu i dać świadectwo z wydarzeń które miały miejsce kilka lat temu .Byłam wrakiem człowieka na skraju załamania, życie sypało mi się wraz z moim małżeństwem. Wtedy czułam , że coś jest nie tak ale nie wiedziałam co. Pan Bóg przysłał mi osobę dzięki której pojechałam na rekolekcje z Ojcem Jamesem Manjackalem i to była najlepsza decyzja którą mogłam podjąć. Podczas pierwszych rekolekcji Pan Jezus uzdrowił mnie z depresji ,zabrał nałóg palenia papierosów  , uzdrowił mnie wewnętrznie ,pozwolił na nowo kochać mojego męża ,usunął kaszaka na skroni, który miał być drugi raz usuwany chirurgicznie, wlał pokój do mojego serca i radość . Po jakimś czasie Pan Jezus  nas pobłogosławił córeczką o którą się staraliśmy. Błogosławi nam skutecznie do tej pory choć po drodze są przeciwności ale wiem, że tylko Jezus może mi pomóc. W zeszłym roku uzdrowił mnie z guzka piersi którego miałam mieć usuwane . Znowu okazał się najlepszym chirurgiem .Ale najważniejsze chyba dla mnie jest to że pozwolił mi wrócić na drogę wiary i żywej relacji z NIM.

Chwała Panu !!!

Sylwia. Rekolekcje w Ostrołęce , 13-15 lipiec 2018 r.
Mam na imię Sylwia . Na rekolekcje przyjechałam bez szczególnej intencji . Chciałam przybliżyć się do Pana Jezusa i bardziej Go kochać .W czasie modlitwy Pan Jezus pokazał mi , że jeszcze w sercu  noszę różne urazy do ludzi i nie w pełni przebaczyłam . Wyspowiadałam się z tego i za radą spowiednika będąc na adoracji powiedziałam  , że
„ W imię Jezusa Chrystusa przebaczam i proszę Cię Panie Jezu o pełne , całkowite przebaczenie ”.
W czasie modlitwy Ojciec Jamesa zobaczyłam obraz mojego serca z opatrunkiem , a w tle uciszone i spokojne morze . Usłyszałam „ przyjmij uzdrowienie , raduj się ” !!!! .
Czuję , że moje serce zostało całkowicie uzdrowione ze zranień i Pan Jezus dał mi pełne przebaczenie .

Dziękuję Ci Panie Jezu . Chwała Panu !!!
Thank you, Lord Jesus. Glory to the Lord!

Anna. Rekolekcje w Ostrołęce , 13-15 lipiec 2018 r.
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja zawsze dziewica .
Chcę podziękować Bogu Ojcu Matce Najświętszej za łaskę, za rekolekcje z o. Jamesem Manjackalem . Wierzę , że zostałam duchowo i fizycznie uzdrowiona  . Podczas modlitwy z nałożeniem rąk po raz pierwszy spoczęłam w Duchu Świętym . Wierzę , że zostałam odnowiona Duchem Świętym i jestem nowym człowiekiem .
Boże Ojcze dziękuję za tą miłość i miłosierdzie dla nas .
Jezu Ufam Tobie .

Anna O.

Krysia. Rekolekcje w Ostrołęce , 13-15 lipiec 2018 r.
Nazywam się Krysia , podczas rekolekcji w Ostrołęce w sobotę zostałam uzdrowiona z bólu kolana . W niedzielę rano modliłam się klęcząc przez półtora godziny i nie miałam potrzeby żeby rozprostować to kolano czy też wstać . Do tej pory było to niemożliwe , abym mogła tak długo klęczeć .

Chwała Panu ! Jestem uzdrowiona !!!!

Małgorzata. Rekolekcje w Ostrołęce , 13-15 lipiec 2018 r.
Nazywam się Małgorzata Wnukowska .

Od  dłuższego czasu miałam mocny ból kolana . Na rekolekcje również przyjechałam z tym bólem.
Podczas modlitwy Ojca Jamesa o zdrowienie , Ojciec powiedział „ Małgorzata zostałaś uzdrowiona ” . Przyjęłam to uzdrowienie i głęboko uwierzyłam , że Pan Bóg właśnie mnie uzdrawia . Teraz kolano zdecydowanie mniej boli i wiem że ból przejdzie mi całkowicie . Wierzę też , że Pan Bóg uzdrowił mnie z choroby wątroby .

Dziękuję Ci Panie Jezu !

Krzysztof. Rekolekcje w Ostrołęce , 13-15 lipiec 2018 r.
Nazywam się Krzysztof Wnukowski .
Podczas rekolekcji z ojcem Jamesem prosiłem Boga o uwolnienie mnie ze zniewolenia jakim było palenie papierosów . Pan Bóg mnie uwolnił , nie palę czuję się wolnym człowiekiem .
CHWAŁA  PANU .

Victoria. Rekolekcje w Ostrołęce , 13-15 lipiec 2018 r.
Nazywam się Wiktoria , mam 18 lat .
Chcę podziękować Ci Panie Jezu za dar przebaczenia sobie swoich grzechów i umocnienie w wierze , że jestem czysta na nowo .
Dziękuję Ci Panie Jezu !! Chwała Panu

Monika. Rekolekcje w Ostrołęce , 13-15 lipiec 2018 r.
Mam na imię Monika .
W listopadzie 2015 roku byłam po raz pierwszy na rekolekcjach Ojca Jamesa Manjackala i zostałam uzdrowiona z problemów hormonalnych .Uzdrowienie nastąpiło 1 stycznia 2016 rok gdy po 7 latach braku funkcjonowania , moje jajniki zostały odblokowane . Medycznie nie da się tego wytłumaczyć . Do dziś (lipiec 2018 rok ) , mój cykl jest regularny . Chwała Panu !
Podczas tych rekolekcji otrzymałam również łaskę codziennej Eucharystii , łaskę spowiedzi generalnej , dar odwagi i męstwa głoszenia o Chrystusie i początek rozeznania powołania , aby pójść za Chrystusem i oddać Mu życie .
W maju 2016 roku na kolejnych rekolekcjach ojca Jamesa podczas modlitwy uzdrowienia  powiedział : „ Młoda dziewczyna o imieniu Monika otrzymuje duże uzdrowienie fizyczne ” . W tym czasie chorowałam na łuszczycę skórną współistniejącą z zapaleniem stawów które uniemożliwiało mi poruszanie się . Uwierzyłam i przyjęłam uzdrowienie . Z czasem zapalenie stawów zaczęło się cofać i tak jest do dziś dnia ( lipiec 2018) .
Dziś mogę chodzić , biegać i przede wszystkim klękać .
Dziękuję Ci Panie Jezu !

Regina - Rekolekcje w Ostrołęce , 13-15 lipiec 2018 r.
Mam na imię Regina lat 58 ,

Zostałam uzdrowiona duchowo na rekolekcjach młodzieżowych w Ostrołęce które prowadził Ojciec James Manjackal w 2011 roku . Podczas błogosławieństwa Ojca Jamesa padła na mnie światłość tak , że mnie zamroczyło , poleciałam do tyłu . Po tym wszystkim bardzo zaczęłam płakać .
Teraz z perspektywy czasu wiem , że to było moje duchowe uzdrowienie . Bóg mi pokazał , że jest światłością . Odblokowały mi się oczy , uszy i serce . Ja obecnie wszystko inaczej widzę , słyszę i czuję . Jeśli mam możliwość w tygodniu  chodzę do kościoła , przyjmuję eucharystię i więcej się modlę .
Dziękuję za to Panu Bogu .

Dagmara. Rekolekcje w Ostrołęce , 13-15 lipiec 2018 r.
Dagmara z Sieradza , lat 45.

Na rekolekcjach w Grudniu 2017 roku z Ojcem Jamesem zostałam uzdrowiona z bólu kręgosłupa w odcinku szyjnym . Nie pomagała mi rehabilitacja ani środki przeciwbólowe . Na kręgosłup choruję od wielu lat , choroba się bardzo pogłębiała . Z powodu ogromnego bólu nie przesypiałam od bardzo dawna nocy .
Podczas pobytu na rekolekcjach przespałam bez bólu w odcinku piersiowym 2 noce . Wierzę i czuję , że tak już pozostanie . Wierzę , że odcinek lędźwiowy również został uzdrowiony , chociaż odczuwam jeszcze mały ból .
Natomiast uzdrowienie wewnętrzne otrzymałam 5 lat temu .Dziękuję Bogu za wszystkie moje troski , radości , smutki czy problemy . Ufam Mu i nie poddaję się , ponieważ właśnie przez problemy z synem zbliżyłam się bardzo do Boga naszego Ojca , za co bardzo dziękuję .

Dziękuję ci Panie Jezu !!!

Dorota - Rekolekcje w Ostrołęce , 13-15 lipiec 2018 r.
Dorota z Ostrołęki .

Po szczerej spowiedzi z całego życia , po wyznaniu ciężkich grzechów zostało
zniewolenie . Prosiłam Pana Jezusa , aby mnie uzdrowił .
Podczas rekolekcji Jezus wysłuchał moich próśb i zabrał ode mnie zniewolenie.
Jestem teraz szczęśliwa i uwolniona .
Chwała Panu . Dziękuję Ci Panie Jezu !!!!!!

Elżbieta  - Rekolekcje w Ostrołęce , 13-15 lipiec 2018 r.
Mam na imię Elżbieta .
Około 10 lat temu na jednodniowych rekolekcjach  w Oborach zostałam uzdrowiona z choroby kręgosłupa . Podczas modlitwy o. James prosił żeby ręce położyć na chore miejsca i wtedy powiedziałam : Panie Jezu zabrakło mi trzeciej ręki i wtedy kobieta obok mnie położyła mi swoją rękę na kręgosłupie . Po tej modlitwie zasnęłam w Duchu Świętym . Od Tego momentu nie boli mnie kręgosłup . Chwała Panu .
W dniu 14.07.2018 Pan Jezus uzdrowił mnie ze złych relacji rodzinnych , złości do Ojca i Matki .

Chwała Panu .

Diana Koziatek
Ojcze
Nazywam się Diana Koziatek.Chciałabym dać świadectwo, ponieważ na ostatnich rekolekcjach , które odbyły się w lipcu 2018 w Ostrołęce, zostałam uzdrowiona przez Jezusa w relacji małżeńskiej jako mąż i żona , ponieważ wybaczyłam mężowi, nie czuję do niego urazu, gniewu.Jestem zdrowa, ponieważ Jezus mnie uzdrowił. Chwała Panu.
Pozdrawiam w Panu i będę pamiętać o Ojcu w modlitwie.

Adriana  - Rekolekcje w Warszawie , 1-3 czerwiec 2018 r.
Nazywam się Adriana Adamiuk , mam 26 lat .

Od urodzenia miałam niedotlenienie komórek mózgowych , zaraz po urodzeniu otrzymałam 0 punktów w skali Apgar  .
3 lata temu brałam udział w 1 rekolekcjach Ojca Jamesa Manjackala .
Podczas pierwszych rekolekcji zostałam uzdrowiona z bóli menstruacyjnych . Podczas kolejnych rekolekcji  Pan Jezus ponownie mnie uzdrowił – co widać na badaniach kontrolnych , cofnięte zmiany w mózgu , mózg regeneruje się , nastąpiły zmiany w myśleniu i zmiany w życiu .

CHWAŁA PANU !!!!!!

Szczęść Boże   - Rekolekcje w Warszawie , 1-3 czerwiec 2018 r.
Szczęść Boże .

Zostałam uzdrowiona z depresji – była przewlekła i bardzo silna. Osiągałam kompletną beznadziejność  z myślami samobójczymi . Jestem teraz szczęśliwa i mam radość życia . Nie wydaję już pieniędzy na psychiatrę i leki .
Moim psychiatrą jest „ JEZUS ” , a lekiem Jego Miłosierdzie .

CHWAŁA PANU  !!!!!

Maria  - Rekolekcje w Warszawie , 1-3 czerwiec 2018 r.
Mam na imię Maria .
Podczas jednodniowego spotkania modlitewnego o uzdrowienie w Oborach , ( nie pamiętam dokładnie roku 2011-2013 r. ) , zostałam uzdrowiona z choroby  kobiecej .

Chwała Panu !!!!! Alleluja  !!

Maria  - Rekolekcje w Warszawie , 1-3 czerwiec 2018 r.
Mam na imię Maria , 66 lat.

W 2016 r. w listopadzie na rekolekcjach z o. Jamesem Manjackalem zostałam uzdrowiona . Jezus uleczył mnie z choroby serca , z arytmii , uregulował mi pracę serca i ciśnienie , co potwierdza badanie serca  .
Jestem uzdrowiona . Serce bardzo dobrze pracuje , zniknęła arytmia i dolegliwości z nią związane .

Chwała Ci Panie Jezu za cud uzdrowienia !!!

Twoja służebnica Maria .

Hanna  - Rekolekcje w Warszawie , 1-3 czerwiec 2018 r.
Nazywam się Hanna , mieszkam w Warszawie . Na poprzednich rekolekcjach z Ojcem Jamesem , które były w Warszawie w dniach 30.11-03.12.2017 r . zostałam uzdrowiona z bólu obu stóp .

Chwała Panu !!!

Paulina  - Rekolekcje w Warszawie , 1-3 czerwiec 2018 r.
Kochani  chciałam się podzielić świadectwem na to, że dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych a miłość, opieka i dbanie o nas są przekraczające nasze możliwości zrozumienia.
Na rekolekcjach z o. Jamesem w grudniu usłyszałam dwukrotnie, że jestem uzdrowiona.  Poszłam, jak zwykle w takiej sytuacji, do kaplicy podziękować Panu choć nie wiedziałam, że jestem chora.  Dwa dni później na rutynowej kontroli usłyszałam, że muszę iść do szpitala na zabieg ponieważ mam polipy na trzonie macicy. Odpowiedziałam pani Doktor, że ja jestem uzdrowiona a ten zabieg będzie tylko formalnością.  Już wtedy pani Doktor uprzedziła mnie, że  ten zabieg przebiega albo w pełnej narkozie albo w niektórych szpitalach w półśnie.
Zapisałam się do szpitala na Szaserów na 13.04 . Spytałam się pani, która mnie zapisywała, czy będę mogła wrócić sama samochodem.  Odpowiedziała, że w żadnym wypadku, że ktoś ma po mnie przyjechać. Bo owszem , będzie to zabieg jednodniowy, ale będę się po nim źle czuła , a nawet jeśli bardzo źle to zostawią mnie na następny dzień w szpitalu.
Nie czytałam nic na temat tego zabiegu czekając w pełnym zaufaniu na jego przebieg.  Jak ktoś się mnie pytał czy się denerwuje mówiłam, że nie bo jestem uzdrowiona przez ręce o. Jamesa a zabieg jest zawierzony .
Jak się potem okazało 13.04 wypadał w piątek w oktawie niedzieli Bożego Miłosierdzia . Już jadąc taksówką rozmawiałam z Panem o tym, że to najpiękniejsza możliwa data bo to 13 Matki Bożej Fatimskiej,  piątek to dzień Jezusowi a jeszcze tydzień Miłosierdzia Bożego więc nie mogłam lepiej trafić.  Od słowa do słowa Pan kierowca zadeklarował się ,że chce się wybrać na rekolekcje z o. Jamesem .
Na miejscu było nas chyba 7 pań na zabiegi jednodniowe,  siedząc panie żaliły się, że to 13 piątek więc pech . Po raz kolejny powiedziałam, że to najpiękniejsza data bo Maryjna, Jezusowa i Miłosierdzie Boże . Na co Pani przyznały mi rację i widać było, że się uspokoiły. Obok siedziała Pani, która bardzo pragnęła mieć dzieci a różne przeszkody jej to uniemożliwiają.  Rozmawiałyśmy, składałam jej świadectwo i zaprosiłam na rekolekcje z o. Jamesem .
Jako pierwsze byłyśmy poproszono na USG.  Przyjęła mnie młoda, niska, szczupła Pani doktor . Potwierdziła diagnozę i znalazła kolejnego polipa . Też wspomniała o tym, że to 13 piątek więc  jej powiedziałam, że to piękny Maryjny dzień . Jak podpisywała dokumenty stwierdziła, że zapomniała pieczątki więc podpisze ręcznie,  chyba parafką. Uprzedziła mnie, że zabieg będę widziała na ekranie a ból będzie jak przy okresie.
Na zabieg zostałam wezwana jako pierwsza.  Idąc korytarzem na sale operacyjną czułam bardzo piękny i silny zapach Matki Bożej ( mam taką łaskę, że obecność Matki Bożej odczuwam zapachem).  Przy drzwiach powitała mnie ta sama Pani doktor.  Posadzono mnie na fotelu zabiegowym i czekałam na znieczulenie,  tym bardziej ,że uprzedzano mnie , że będę miała rozmowę z anestezjologiem .  Nic takiego się nie stało,  Pani doktor przeprowadziła zabieg,  szybko, sprawnie bez żadnych komplikacji bez znieczulenia,  a ja nie odczuwałam prawie żadnego bólu . Po 10 min.  jak schodziłam z fotela Siostra  zapytała się mnie czy mi się kręci w głowie.  Powiedziałam, że nie bo przecież nie miałam znieczulenia ani narkozy . Ona potwierdziła, że nie miałam i doprowadziła mnie na oddział.  Tam koleją pielęgniarka z wielką troska spytała się czy dać mi leki  przeciwbólowe abym się lepiej poczuła.  Odpowiedziałam , że nie potrzebuje bo mnie nic nie boli.  Kazała mi się zgłosić po leki jak tylko  już nie będę mogła wytrzymać.
Po powrocie na sale inne Panie były bardzo zdziwiona, że tak szybko wróciłam.  Powiedziałam im, że nie wiem na co one przyszły na zabieg, ale ja miałam rutynowy zabieg usuwania polipów , szybki i bez znieczulenia.  Na co one zbladły, że tu  się wykonuje zabiegi bez znieczulenia a jedna z nich z  oburzeniem powiedziała mi, że Ona miała ten zabieg w pełnej narkozie.
Coś już wtedy zaczęło mi nie pasować .
Po dwóch godzinach leżenia ok.12.00,  kiedy czułam się "bosko" , poszłam dowiedzieć się o wpis bo nie uśmiechało mi się leżeć do 16/17.00 kiedy miała przyjechać po mnie przyjaciółka.  Na sali odpraw przyjął mnie chyba ordynator i spytał co potrzebuję.  Odpowiedziałam,  że przyszłam po wypis.  Pan mnie poinformował, podobnie jak reszta personelu , że wypisy są dopiero po 14.00 jak skończą się planowe operacje.  Ale spojrzał na stół i zapytał jak się nazywam.  Odpowiedziałam, że Paulina Lipińska na co  Pan ze zdziwieniem odpowiedział, że mój akurat leży . Wziął do ręki i powiedział, że brakuje podpisu lekarza prowadzącego zabieg.  Spytał się jak się nazywał mój lekarz . Odpowiedziałam, że nie wiem bo Pani doktor  się nie przedstawiła i opisałam ją , że młoda,  szczupła ,niewysoka ,zadbana blondynka.  Na to Pan mi odpowiedział, że TU NIKT TAKI NIE PRACUJE. Cóż w pierwszej chwili pomyślałam, że mają bałagan . Potem z troska spytał się jak sie czuje po zabiegu odpowiedziałam, że świetnie bo zabieg był bez narkozy więc nie mam podstaw żeby się źle czuć .  Na to On ze zdziwieniem spytał, że jak to bez znieczulenia i bez narkozy ? Następnie podpisał mi wpis i kazał iść do domu . Poszłam do kaplicy i podziękowałam Jezusowi za zabieg. Wróciłam sama autobusem nie odczuwając żadnych konsekwencji zabiegu ani bólu.  Chwała Panu !!!
Ponieważ nie rozumiałam tej sytuacji  zaczęłam czytać w internecie oraz rozmawiałam z lekarzem i rzeczywiście ten zabieg operacyjny odbywa się w znieczuleniu ogólnym.  Zdarza się, że odbywa się bez ale jest to potworny ból.
 Modliłam się do Jezusa Chrystusa aby pomógł mi zrozumieć bo moje zadziwienie było wielkie i przyszło do mnie słowo : Kto się do mnie przyzna przed ludźmi Ja się do niego przyznam przed Ojcem w Niebie.  Następnie zobaczyłam obraz Matki Bożej . I myślę, choć nadal nie wiem co Pan chciał wyprowadzić z tej sytuacji,  że to jest sedno,  że Pan i Matka Boża  pokazali jak miłe im jest świadczenie o Nich.  Niesienie do innych.
Bądź uwielbiony Panie w Twojej miłość do mnie.  Dziękuję Matko Boża za opiekę.  ❤

Po napisaniu tego świadectwa odebrałam wynik histopatologiczny , który był dobry.  Wszędzie widnieją męskie podpisy lekarzy , choć poprosiłam Panią , u której się dowiadywałam czy jest już wypis, aby sprawdziła, kto oddał próbki do badania i podała mi żeńskie nazwisko . Sprawdziłam w internecie i taka Pani doktor pracuje w tym szpitalu chociaż nie wiem jak wygląda . Reszta  zabiegu przebiegła w sposób   po ludzku niewytłumaczalny  .
Chwała Ci Panie

Paulina Lipińska  wolontariuszka z Warszawy

Dominika i Dariusz  - Rekolekcje w Warszawie , 1-3 czerwiec 2018 r.
Dominika i Dariusz Ćwiok z Maksiem . Mamy 35 lat i od 4 lat jesteśmy małżeństwem . Mieszkamy w Pabianicach .  W dniach 30.04-3.05.2016 uczestniczyliśmy w rekolekcjach z o. Jamesem Manjackalem w Warszawie na ul. Marsa .
W Naszym Dzienniku znalazłam małe ogłoszenie o rekolekcjach – nie wiedziałam kim jest Ojciec Manjackal , ale potrzebowałam modlitwy i miałam sama bez męża przyjechać na rekolekcje – mąż miał pojechać w tym czasie do rodziców  . Darek zmienił plany i zdecydował się na udział w rekolekcjach , przyjechał w nocy przed ich rozpoczęciem .
  Ja bardzo potrzebowałam modlitwy i wyciszenia bo w kwietniu byłam w szpitalu z powodu nieprawidłowości w ciąży i potem poroniłam drugą ciążę . Nie rozumiałam tego co się wydarzyło , ale wiedziałam że muszę się modlić gdyż czułam się wtedy bardzo źle psychicznie .
W czasie rekolekcji – w poniedziałek Ojciec Manjackal zaprosił wszystkie małżeństwa które nie mogą mieć dzieci do modlitwy – było nas ok. 30-40 par i Ojciec nad każdym małżeństwem się modlił . Po modlitwie nad nami Ojciec powiedział , że na następne rekolekcje przyjedziemy do niego z dzieckiem . Potem w trakcie modlitwy po Mszy Świętej padły słowa : „ Darek przyjmij dziecko ” i Darek je przyjął . Wiedzieliśmy , że to było właśnie do niego mimo mnóstwa ludzi w czasie tej modlitwy .
Byliśmy bardzo uradowani ,że przyjechaliśmy oboje na rekolekcje  , gdyż Ojciec James  modlił się tylko nad oboma małżonkami które były razem na rekolekcjach (a Ja planowałam przyjechać sama)  . Darek dołączył w sumie w ostatniej chwili , zapisywał się w dniu rozpoczęcia rekolekcji .
 Ponownie na rekolekcje dla małżeństw w Warszawie  przyjechaliśmy we wrześniu  - ja już byłam w ciąży . Chcieliśmy złożyć świadectwo , ale było bardzo dużo świadectw i nie zdążyliśmy podzielić się naszą radością z innymi uczestnikami .

Dziś po raz 3 jesteśmy na rekolekcjach w Warszawie z naszym synkiem Maksiem , który ma rok i 2 miesiące . Jesteśmy tu by dziękować Bogu i prosić o rodzeństwo dla Maksia . W trakcie ciąży okazało się , że Darek ma nieprawidłowy kariotyp i to było przyczyną poronień . Prosimy o kolejne dziecko i wierzymy że wszystko będzie dobrze z ciążą , tak jak to było z Maksiem .

Dziękujemy Ci Jezu . Chwała Panu !!!!

Aniela - Rekolekcje w Warszawie , 1-3 czerwiec 2018 r. Certyfikat lekarza
Świadectwo uzdrowienia . Aniela
Jestem warszawianką od urodzenia , mieszkam w Warszawie.  2 sierpnia 2017r. zaczęłam 90-ty rok życia. W roku 1939 widziałam zwycięską defiladę Niemców i Hitlera . Dobrze pamiętam jego straszne rządy , wojsko SS , codzienne łapanki i rozstrzelania . Nadszedł rok 1944 , Powstanie Warszawskie i wówczas Niemcy spalili całą Warszawę . Zostałam bez domu , głodna bez środków do życia  , w sandałkach i letniej sukience . Z dobrobytu wpadłam w głęboką nędzę . Nadchodziła zima , bardzo mroźna . Wtedy przeklęłam Hitlera . Nadeszło wyzwolenie . Starałam się zapomnieć o tragedii okupacji . Mieszkałam w zburzonym domu i pracowałam.

Słowa wypowiedziane przez Ojca Jamesa Manjackala na rekolekcjach w Warszawie w 2016 r. były skierowane do mnie. Ojciec powiedział : „ Czy pamiętacie Hitlera  ? – cisza , wiecie jaki to był zbrodniarz , morderca. Trzeba mu przebaczyć  ” . Mnie natychmiast przypomniały się moje przekleństwa i przed oczami stanęła mi wojenna rzeczywistość . Na sali nie było drugiej osoby , która by widziała na żywo Hitlera . Żyłam z tym grzechem 77 lat , pomimo że spowiadałam się i przyjmowałam Komunię Świętą .

Przebaczyłam Hitlerowi , zmówiłam Zdrowaś Maryjo i moje sumienie odczuło wolność . Od tego czasu , czasami modlę się za duszę Hitlera , ofiarując odpust zupełny i zamawiając  Mszę Świętą za spokój jego duszy . Do dziś nie nauczyłam się języka niemieckiego , pomimo tego , że moja córka osiedliła się w Berlinie .

Czerwiec 2017 rok . Rekolekcje w Warszawie :

Posiadam dokument , że jestem osobą niedowidzącą. W oczach zamiast plamki żółtej mam dwie czarne dziury . Nie czytam , nie piszę  , nic z manualnych prac .  W czasie modlitwy Ojca Jamesa o uzdrowienie , Ojciec powiedział : „ Aniela , Pan Jezus uzdrawia Ci oczy ” . Chwyciłam się dłońmi za twarz , bardzo się modląc prosiłam o łaskę Pana Jezusa . Wstałam i wołałam na głos : „ Ja widzę , ja widzę ” .

W chwili obecnej mogę się samotnie poruszać po mieście , z ograniczoną widocznością . Po prostu Pan Jezus dał mi tyle łaski , że  widzę to , na co Pan Jezus dozwolił .

Poniżej załączyłam orzeczeniu o niepełnosprawności

Chwała Panu !

Aniela Czosnowska

Kinga - Rekolekcje w Warszawie , 1-3 czerwiec 2018 r.
Kiedy po raz pierwszy uczestniczyłam w rekolekcjach Ojca Jamesa , nie byłam jeszcze mężatką .
Dostałam ogromną łaskę , aby modlić się za swojego chłopaka . Nie był on „ święty ”, obracał się wówczas w niezbyt ciekawym towarzystwie i „ korzystał ” z życia . Daleki był od modlitwy , chodzenia do kościoła i przyjmowania Sakramentów Świętych .
Ja natomiast miałam postawioną diagnozę lekarską , że niestety  mogę mieć wielki problem , aby mieć dzieci . Była to dla mnie smutna wiadomość , bo od zawsze bardzo kochałam dzieci .
Po rekolekcjach Ojca Jamesa Manjackala , gdzie bardzo modliłam się o nawrócenie mojego chłopaka , przeżyłam „ piekło na ziemi ” , gdyż powrót mojego chłopaka „ na dobrą drogę ”  był dla mnie bardzo bolesny . Dowiedziałam się wielu przykrych rzeczy na jego temat , bardzo mnie oszukał . Miałam przeciwko sobie i naszemu związkowi całą moją rodzinę i znajomych . Mimo wszystko , mimo wielu wylanych prze zemnie łez , nie poddawałam się i ciągle się za niego modliłam .
Na kolejnych rekolekcjach Ojciec James powiedział : „ Kinga jesteś w ciąży ”. Moja przyjaciółka stwierdziła , że to było do mnie . Ja powiedziałam , że to niemożliwe . Okazało się jednak , że to możliwe i naprawdę byłam w ciąży . Wzięliśmy ślub kościelny , mój mąż  nawrócił się . Uczestniczy w rekolekcjach Ojca Jamesa razem ze mną  . Mamy Synka , a miesiąc temu przyszła na świat nasza Córeczka  .  Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych . Trzeba się oddać Jego woli i z całego serca zaufać .
Wielu ludzi przekreśliło mojego chłopaka , ponieważ według nich był złym człowiekiem . Ja zaufałam Panu Bogu mam nawróconego , kochającego męża i  dwoje cudownych dzieci .

Chwała Panu !!!

Henia - Rekolekcje w Warszawie , 1-3 czerwiec 2018 r.
Mam na imię Henia , 60 lat .
Będąc młodą mężatką zdiagnozowano u mnie poważną wadę serca WPW. Po kilkunastu latach Pan Jezus uzdrowił mnie podczas Mszy Świętej z modlitwą o uzdrowienie .
W 2009 roku dwa miesiące przed ślubem córki zachorowałam na poważną chorobę lewej piersi .Moja pierś była czerwona i opuchnięta . Miesiąc przed ślubem mojej córki Pan Jezus podczas modlitwy ponownie całkowicie mnie uzdrowił .
Na listopadowych rekolekcjach w 2017 roku z Ojcem Jamesem Manjackalem zostałam uzdrowiona z bólu kręgosłupa.

Chwała Panu !

Maria - Rekolekcje w Warszawie , 1-3 czerwiec 2018 r.
Nazywam się Maria Kasasova i jestem z Czech . W 2015 roku podczas rekolekcji z o. Jamesem Manjackalem  zostałam uzdrowiona . Mój lekarz kazał mi pójść na operację lewego kolana . Ale czekałam na rekolekcje . Po modlitwie o uzdrowienie wszystko z moim kolanem było w porządku .
Po powrocie z rekolekcji poszłam na wizytę  do mojego lekarza . Mój lekarz powiedział , że jestem  „ chodzącym cudem  ” . Od tego czasu kolano jest zdrowe i nie odczuwam żadnego bólu .
Chwała Panu !

Beata - Rekolekcje w Warszawie , 1-3 czerwiec 2018 r.
Mam na imię Beata , jestem z Jeleniej Góry , mam 35 lat.
   Wychowałam się w rodzinie niewierzącej – Świadków Jehowy. Dzięki Bożej Opatrzności przyjęłam sakramenty : Chrztu  i Komunii Świętej  w wieku 13 lat , później także sakrament Bierzmowania . Niestety świat pociągnął mnie za sobą i na 20 lat odsunęłam się całkowicie od kościoła . Mówiłam : wiem że Bóg istnieje , ale skoro jest wszędzie to nie muszę koniecznie być w kościele , aby się modlić do niego – chociaż nie modliłam się w ogóle . Często też wracały do mnie nauki „ Jehowych  ” tak sprzeczne z wiarą katolicką , że byłam bardzo pogubiona .
Ponad 20 lat żyłam w świecie : w kolejnych związkach nie sakramentalnych  , bawiąc się , ale i coraz bardziej cierpiąc , nie wiedząc dokąd zmierzam . Kilkakrotnie próbowałam popełnić samobójstwo , ciągle chorowałam .
W roku 2017 , po tym jak powiedziałam : „ Boże ratuj ! jeśli tym razem mi nie wyjdzie z tym mężczyzną i się rozstaniemy bez ślubu , to naprawdę z sobą skończę !  ” ( to był akt desperacji ) .  Oddałam się w ręce Boga . Dzień przed moimi urodzinami , poznałam kobietę która zaprosiła mnie na rekolekcje z o. Jamesem Manjackalem  w Krośnie Odrzańskim . Pojechałam , przystąpiłam tam do spowiedzi świętej generalnej . Podczas (pierwszej w życiu )  adoracji  Pana Jezusa dostałam powołanie do zakonu . Na tych samych rekolekcjach ksiądz który mnie spowiadał potwierdził moje powołanie.

Wiem , że w moim przypadku powołanie do życia zakonnego było niezbędne do prawdziwego nawrócenia i całkowitej przemiany życia .
Na kolejnych rekolekcjach w Warszawie ( grudzień 2017 ) , po przeczytaniu wcześniej „ Traktatu do doskonałego nabożeństwa do NMP  ” zawierzyłam swoje życie Panu Jezusowi przez Maryję . Otrzymałam uzdrowienie całego życia , zwłaszcza mojej seksualności która była zaburzona od pokoleń w mojej rodzinie . Przez molestowania , nierząd , aborcje ……  . Ojciec James powiedział , abyśmy wybaczyli rodzicom . Mamie wybaczyłam , ponieważ jest bardzo chora . Nie chciała mnie nigdy skrzywdzić  . Co innego ojciec : alkoholik , który mnie skrzywdził w wieku 7 lat .
Odnalazłam go jednak i 23 grudnia po raz pierwszy w życiu podzieliłam się z nim opłatkiem wigilijnym . Po tym wydarzeniu przestałam chorować .

Moja relacja z Maryją – Najświętszą Matką stała się bardzo bliska . Poczułam , że mam cudownych Niebiańskich Rodziców . Codzienna Eucharystia , modlitwy – również Sióstr Zakonnych , które odwiedzam – bardzo pomagały .
Jednak wiem , że to modlitwa O. Jamesa przyniosła tak wiele łask nawrócenia .
Moja mama której zdjęcie włożyłam do koperty na rekolekcjach o. Jamesa w listopadzie 2017 r. prosząc o modlitwę za nią  , po raz pierwszy przyjęła Komunię Świętą  . W kwietniu 2018 r. przeczytała też książki o. Jamesa które przywiozłam .
Największym darem który otrzymałam od Pan Boga , Od Jezusa przez Maryję – oprócz powołania , był dar modlitwy od Ducha Świętego i dar dzielenia się chlebem żywym . Pan Jezus poprzez Pismo Święte powiedział do mnie , bym po przyjęciu Jego Ciała poprosiła Jego Matkę , Maryję  , aby to Ona wzięła Ciało Syna Swego Umiłowanego w Swoje przeczyste dłonie i „ rozdała tym którzy nie wierzą w swój głód ” . Potwierdziłam u księdza – kierownika Duchowego , że w żaden sposób nie jest , to sprzeczne z nauką kościoła . A Pan Jezus prosi mnie , abym głosiła o tym niezwykłym akcie miłości , zapewniając mnie , że nigdy dla mnie nie zabraknie , gdy rozdaje Maryja Jego Ciało , które przyjmujemy oraz , że w każdym „ ułamku ”  jest Cały Jezus . To świadectwo staje się więc możliwością by dzieci Boże zaczęły naprawdę karmić wszystkich „  Którzy nie wierzą w swój głód ” .
                                                                                                                                    Amen

Chwała Panu , przez Serce Maryi .
Beata

Mirek - Rekolekcje w Warszawie , 1-3 czerwiec 2018 r.
Mam na imię Mirosław , lat 41 . Pochodzę z województwa mazowieckiego . Często uczestniczę w spotkaniach z modlitwą o uwolnienie i uzdrowienie . Na pierwsze spotkanie pojechałem w grudniu w 2015 r. (pojechałem  z czystej ciekawości ) , na widok tego co widziałem i słyszałem dostąpiłem daru nawrócenia . Na kolejnych rekolekcjach Pan Jezus uwolnił mnie od nałogu , od pornografii , alkoholu , samogwałtu i agresji .
Otrzymałem też liczne uzdrowienia tj. uzdrowienie wątroby , serca , lewej nogi – (po wypadku lekarze mówili , że noga mi nigdy nie wyzdrowieje ) , ale dla Jezusa nie ma rzeczy niemożliwych . Na ostatnich rekolekcjach   w październiku z o. Jamesem Manjackalem , Jezus uzdrowił moje jelita i żołądek z zakażenia . Pan Jezus  uwolnił mnie również od ducha przekleństwa . Obecnie jest coraz lepiej ze mną , tylko dzięki rekolekcjom w których uczestniczę   , oraz dzięki różnym spotkaniom Charyzmatycznym na których Jezus mnie uzdrawia i  uwalnia .
Bardzo dziękuję Ci Panie Jezu za to ,  że jeszcze dzięki Tobie żyję .
Bardzo dziękuję Ci Panie Jezu za uzdrowienie mojej córki Klaudii .

CHWAŁA   PANU !!!!

Mirek

Brygida z Jackiem i Magdalenką - Rekolekcje w Warszawie , 1-3 czerwiec 2018 r.
W październiku 2016 r. wzięliśmy udział w rekolekcjach dla małżeństw , z błogosławieństwem dla małżeństw nie posiadających dzieci . Gdy o . James modlił się nad nami Duch Święty powiedział przez Niego , że będziemy mieli dziecko i żebyśmy z nim przyjechali na kolejne rekolekcje.
Po 10 miesiącach urodziła się nasza córeczka .
W czerwcu 2018 r. przyjechaliśmy na rekolekcje z córeczką dziękować za nią Panu !

Chwała Panu !!!

Brygida z Jackiem i Magdalenką

Renata - Rekolekcje w Warszawie , 1-3 czerwiec 2018 r.
Mam na imię Renata .
Przyjechałam na Rekolekcje O. Jamesa Manjackala z guzem jajnika lewego . Podczas modlitwy o uzdrowienie o. James powiedział „ Renata jesteś uzdrowiona z nowotworu ” .
Wierzę , że to ja , że Pan Jezus mnie uzdrowił , przyjmuję to uzdrowienie i głęboko w to wierzę . Wierzę , że już nie będzie potrzebna operacja której termin miałam wyznaczony na czerwiec .

Dziękuję Ci Jezu !  Chwała Panu !!

Renata z Bydgoszczy

Rekolekcje w Warszawie , 1-3 czerwiec 2018 r.
W 2008 r. uczestniczyłam w  rekolekcjach , które prowadził o. James Manjackal w Warszawie . W czasie tych rekolekcji doznałam uzdrowienia wewnętrznego ze zranień spowodowanych odrzuceniem przez ojca. Od dzieciństwa nosiłam w sobie brak przebaczenia , głęboką urazę i nienawiść do ojca . W czasie rekolekcji otrzymałam łaskę przebaczenia ojcu i odzyskałam pokój. Jezus Chrystus wypełnił moje serce miłością do mojego ojca .
W dniach 01-03 czerwiec 2018 r. ponownie uczestniczyłam w rekolekcjach Ojca Manjackala w Warszawie . W trakcie rekolekcji zostałam uzdrowiona z uporczywych zawrotów głowy , które utrudniały mi chodzenie .Wcześniej mogłam poruszać się tylko za pomocą laski . Zostałam też uzdrowiona z dolegliwości kręgosłupa .
Mogę normalnie samodzielnie chodzić  !!!!!

CHWAŁA PANU !!!!!!!!!

Bogumiła

Rekolekcje w Warszawie , 1-3 czerwiec 2018 r.
Mam na imię Zofia . Zostałam uzdrowiona z trądziku czerwonego , na twarzy miała okropne krosty . Leczyłam się u kilku doktorów różnymi maściami , tabletkami i antybiotykami przez parę lat i nie było żadnej poprawy . Nigdy mi tego nie wyleczono .
Pojechałam na rekolekcje Ojca Jamesa Manjackala w Kielcach i Ojciec powiedział
 „ Zofia jesteś uleczona ze zmian na twarzy ” . Było to  3.05.2016 r. Mam zdrową twarz .

Dziękuję Panie  Jezu za wszystko co dla mnie zrobiłeś ,  za wszystkie otrzymane łaski.

Aldona i Mirosław Bińkowscy z synem Piotrem
Drogi Ojcze James!
Chcielibyśmy podzielić się z Tobą naszym świadectwem.
Ja i moja żona wzięliśmy udział w rekolekcjach w Warszawie w maju 2016 r. Do tego czasu staraliśmy się o dziecko bez powodzenia. Podczas rekolekcji odbyła się specjalna modlitwa dla par, które nie mogą mieć dzieci. Ojciec James położył ręce na naszych głowach i zaczął się modlić. Powiedział: "Pan Jezus oczyszcza Was z waszych grzechów i obdarza Was licznym potomstwem". Po modlitwie dodał: "przyjdźcie na moje rekolekcje z waszym pierwszym dzieckiem". 2 tygodnie po rekolekcjach moja żona była przy nadziei.
Podczas całej ciąży codziennie modliliśmy się specjalną modlitwą za kobietę w stanie błogosławionym z książki Ojca Jamesa Manjackala z 33 charyzmatycznymi modlitwami. Niestety badanie USG w pierwszym trymestrze ciąży ze statystyczną oceną ryzyka zaburzeń genetycznych było nieprawidłowe. Prawdopodobieństwo narodzin dziecka z wadami genetycznymi wynosiło 1 do 56. To był dla nas trudny czas, ale zaufaliśmy Bogu i modliliśmy się. Nasz syn urodził się 14. lutego 2017 r. z ciężką zamartwicą noworodków. Był siny i bezwładny, wykazywał oznaki bezdechu, dzięki Bogu, tylko przez krótki czas. Od tamtej pory nasz syn jest zdrowy. Nie ma wad genetycznych ani deficytów neurologicznych.
Wierzymy, że poczęcie dziecka i to, że jest ono teraz zdrowe to cuda dokonane przez Pana Jezusa.
Chwalmy Pana!

Aldona i Mirosław Bińkowscy z synem Piotrem

Agneska
Mam na imię Agnieszka. Na rekolekcjach w Kielcach w 2015 roku zostałam uzdrowiona z choroby kolan. Przeszłam dwie operacje po których i tak nie mogłam chodzić prawidłowo. Mięśnie w udach były zapadnięte. Podczas rekolekcji gdy ojciec powiedział : Agnieszka jesteś uzdrowiona poczułam prąd przeszywający moje ciało. Przez miesiąc po rekolekcjach mięśnie w moich nogach drżały. Po tym czasie ból odszedł i mogę chodzić normalnie. Oprócz tego ojciec powiedział że są na rekolekcjach osoby które niedługo poznają przyszłego męża/ żonę. Rok po rekolekcjach poznałam mojego narzeczonego. Podobnie 4 znajome osoby które były na rekolekcjach wzięły ślub. Wierzę że to dopiero początek błogosławieństw i uzdrowień w moim życiu. Dzięki Jezu!

s.M.Angelika
Drogi Ojcze James,

Jestem Siostrą Marią Angeliką, felicjanką z Warszawy, z Prowincji Matki Bożej Królowej Polski.
Rekolekcje Ojca są zawsze łaską, bo Ojciec emanuje Jezusem, Jego dobrocią, miłością do każdego człowieka i pokojem.
W roku bieżącym miałam radość uczestniczenia w nich  w Warszawie już trzeci raz. Były one wyjątkowe, bo  Pan pozwolił mi skorzystać z łaski uzdrowienia duchowego i fizycznego także.  Wierzyłam, że On łaską swoją odpowie. I odpowiedział. Bardzo przeżyłam ten moment, gdy usłyszałam:  siostra zakonna Angelika jest uzdrowiona.
Przed decyzją proszenia o uzdrowienie powiedziałam Panu, że choć ból kręgosłupa i brak słuchu, są dotkliwe, to jednak proszę Go o taką łaskę, jaka  będzie na większą Jego  chwałę i pozwoli bardziej kochać -  albo  o łaskę  zabrania bólu,  albo znoszenia go  ku większej  Jego chwale i dobru innych.
Obecnie czuję się  mocna i wewnętrznie bardzo radosna.  Jestem pewna, że cokolwiek Pan uczynił  jest Jego darem. Moje uzdrowienie, to nie tylko ustąpienie bólu kręgosłupa, w co wierzę, ale i inne nastawienie na ból, przyjmowanie go jako łaski od Pana dla innych, a mam wiele osób, które takiego wstawiennictwa  potrzebują.
Całym sercem dziękuję Jezusowi i Ojcu za to niezwykłe uzdrowienie i bardzo proszę o modlitwę  i uproszenie łaski przemiany dla tych, których w sercu noszę.
Niech Pan będzie wszystkim uwielbiony!
Z wdzięcznością i oddaniem w Panu naszym.

s.M.Angelika


powrót do poprzedniej strony